NFL
Awantura w Białym Domu. Friedrich Merz grzmi. “Celowa eskalacja”

— Zwarcie między prezydentem USA Donaldem Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu było celową eskalacją strony amerykańskiej — ocenił lider CDU kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz, cytowany przez agencję dpa. Niemiecki polityk zaznaczył, że “Europa musi pokazać, że może działać niezależnie”, ale jednocześnie “niezbędne są starania, by zatrzymać Amerykanów w Europie”
To nie była spontaniczna reakcja, ale jawna, sfabrykowana eskalacja — zaznaczył w poniedziałek Friedrich Merz, komentując piątkową awanturę w Waszyngtonie między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim.
Lider CDU podkreślił jednocześnie, że “Europa znajduje się pod presją”. — Musimy pokazać, że jesteśmy w stanie działać w Europie niezależnie. (…) Niezbędne są też starania, by zatrzymać Amerykanów w Europie — stwierdził.
Choć Friedrich Merz nie potwierdził, że Niemcy rozważają utworzenie specjalnych funduszy o wartości prawie biliona euro (ok. 4,2 bln zł) w celu sfinansowania pilnych wydatków na obronę i infrastrukturę, to stwierdził, że decyzje dotyczące wydatków muszą zostać podjęte “w trybie pilnym”. — Kwestia obrony ma pierwszeństwo” — zaznaczył.
Kandydat na kanclerza Niemiec przekazał, że planuje wizytę w USA dopiero po sformowaniu rządu. W ubiegłym tygodniu były doradca Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton radził niemieckiemu politykowi szybkie skontaktowanie się z prezydentem USA
Choć Friedrich Merz nie potwierdził, że Niemcy rozważają utworzenie specjalnych funduszy o wartości prawie biliona euro (ok. 4,2 bln zł) w celu sfinansowania pilnych wydatków na obronę i infrastrukturę, to stwierdził, że decyzje dotyczące wydatków muszą zostać podjęte “w trybie pilnym”. — Kwestia obrony ma pierwszeństwo” — zaznaczył.
Kandydat na kanclerza Niemiec przekazał, że planuje wizytę w USA dopiero po sformowaniu rządu. W ubiegłym tygodniu były doradca Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton radził niemieckiemu politykowi szybkie skontaktowanie się z prezydentem USA.
— Czekanie byłoby błędem — podkreślił John Bolton w rozmowie z dziennikarzami grupy redakcyjnej RND, obsługującej kilkadziesiąt gazet regionalnych. — Nieformalne spotkanie zapoznawcze może być wręcz korzystne dla Merza i dać mu dodatkowe możliwości działania — dodał.
W piątek podczas spotkania prezydentów USA i Ukrainy w Białym Domu przed kamerami doszło do gwałtownego spięcia. Politycy Partii Demokratycznej i przychylne im media oskarżyły potem prezydenta USA Donalda Trumpa o “zastawienie pułapki na przywódcę Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego”.
The Atlantic” ocenił, że był to “jeden z najbardziej ponurych dni w historii amerykańskiej dyplomacji”. “Prezydent Stanów Zjednoczonych schwytał w zasadzkę lojalnego sojusznika, przypuszczalnie po to, by wkrótce móc zawrzeć umowę z dyktatorem Rosji i sprzedać europejski naród walczący o przetrwanie” — ocenił amerykański magazyn.
