NFL
Anna Lewandowska o chaosie w Barcelonie. “Szalony dzień”

Ogromne przerwy w dostawie prądu, które sparaliżowały Hiszpanię i Portugalię, doprowadziły do zaskakujących scen na ulicach, w sklepach i na stacjach benzynowych. Relację z tych dramatycznych wydarzeń zamieściła na swoim Instagramie Anna Lewandowska. “Szalony dzień w Barcelonie” – napisała żona kapitana naszej reprezentacji.
Zamknięta stacja benzynowa, ogromne korki… “Szalony dzień w Barcelonie” według Anny Lewandowskiej. 7
Zobacz zdjęcia
Zamknięta stacja benzynowa, ogromne korki… “Szalony dzień w Barcelonie” według Anny Lewandowskiej. Foto: annalewandowska/Instagram, Łukasz Grochala / Cyfrasport
Kilka godzin po pierwszych doniesieniach o blackoutach półki w supermarketach zaczęły pustoszeć. Ludzie masowo wykupowali wodę, jedzenie z długim terminem przydatności, baterie i środki higieniczne. Wkrótce sklepy zaczęły zamykać się jeden po drugim.
Taki właśnie obraz Barcelony pokazała na Instastories Anna Lewandowska. Do krótkiego nagrania z przejażdżki po stolicy Katalonii dodała opis:
“Szalony dzień w Barcelonie! W centrum Barcelony brak prądu i internetu. Na obrzeżach miasta dostępne są połączenia internetowe. Wszędzie panują gigantyczne korki. W niektórych miejscach działają kawiarnie i stacje benzynowe, gdzie można zapłacić gotówką”.
Na jej nagraniu widać setki przechodniów na ulicach. Później kamera pokazuje zamknięte wejścia do metra i opustoszałe sklepy.
W podobnej sytuacji znalazły się stacje benzynowe — przerażeni mieszkańcy i zagraniczni turyści ustawiali się w kilkusetmetrowych kolejkach, aby zatankować samochód lub napełnić kanistry paliwem. Obawiano się, że brak prądu sparaliżuje dostawy paliwa na dłużej. I na kolejnym nagraniu żony napastnika Barcelony widać stację benzynową, która została już zamknięta. Anna Lewandowska dodała do filmiku krótką adnotację:
“Stacja nie działa”
Sceny te niepokojąco przypominają te znane z czasów pandemii koronawirusa.
Hiszpania i Portugalia wciąż zmagają się z chaosem spowodowanym poważną awarią sieci energetycznej. Choć w niektórych regionach udało się częściowo przywrócić dostawy prądu, sytuacja daleka jest od stabilnej. Władze apelują o zachowanie spokoju i ograniczanie użycia telefonów komórkowych wyłącznie do pilnych sytuacji. Trwa śledztwo mające wyjaśnić przyczyny blackoutu.
