Absolutnie sensacyjne doniesienia dotyczące Adama Nawałki

Wieczysta Kraków nie przestaje zaskakiwać swoimi ambicjami. Po zwolnieniu Sławomira Peszki z funkcji trenera poszukuje jego następcy. Jak ujawnił Roman Kołtoń w programie Meczyków na YouTube, jednym z kandydatów był Adam Nawałka. Rozmowa miała być krótka.

Właściciel klubu Wojciech Kwiecień intensywnie poszukuje wielkiego nazwiska, które poprowadzi drużynę w walce o awans do 1. ligi. Kiedyś udało mu się namówić na prowadzenie Wieczystej zmarłego w sierpniu ubiegłego roku Franciszka Smudę, teraz miał wziąć na celowniki innego byłego selekcjonera, który także w przeszłości był szkoleniowcem Wisły Kraków.

Adam Nawałka mieszkający w bezpośrednim sąsiedztwie Grodu Kraka nie musiałby nawet zmieniać miejsca zamieszkania, jednak ostatecznie propozycję Wieczystej odrzucił.

Wieczysta kontaktowała się również z innymi znanymi trenerami. W ostatnich dniach media łączyły z klubem m.in. Dana Petrescu, obecnego trenera CFR Cluj. Portal Goal.pl informował o ofercie z Krakowa, jednak sam Rumun stanowczo zdementował te doniesienia. — Byłem w szoku. Dziennikarz z Polski przysłał mi zdjęcie, nie wiem jakiej drużyny. Potem zadzwonił do mnie znajomy i zapytał o to. Powiedziałem, że nie mam pojęcia, naprawdę z nikim tam nie rozmawiałem — przyznał Petrescu na konferencji prasowej.

Wieczysta próbowała też zatrudnić Piotra Stokowca, a wcześniej ofertę odrzucili już Jan Urban oraz Jacek Magiera. Rozważano również Macieja Skorżę, który jednak pozostaje związany z japońską Urawą Red Diamonds.

Ambitny drugoligowiec, finansowany przez milionera Wojciecha Kwietnia, od lat buduje swoją pozycję na piłkarskiej mapie Polski, zatrudniając zawodników z przeszłością w reprezentacji, takich jak Radosław Majewski, Michał Pazdan, Jacek Góralski czy sam Sławomir Peszko.

Po 27 kolejkach sezonu Wieczysta zajmuje drugie miejsce w tabeli 2. ligi, ex aequo z Polonią Bytom, tracąc sześć punktów do lidera, Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Celem wciąż pozostaje awans na zaplecze Ekstraklasy.