A. Carraro Imoco Conegliano zdemolowało w finale Ligi Mistrzyń z Savino Del Bene Po zakończonym 3:0 meczu cieszyły się między innymi Joanna Wołosz i Martyna Łukasik Więcej w komentarzu

A. Carraro Imoco Conegliano zdemolowało w finale Ligi Mistrzyń z Savino Del Bene. Po zakończonym 3:0 meczu cieszyły się między innymi Joanna Wołosz i Martyna Łukasik

W pierwszym secie drużyna z Conegliano zdemolowała przeciwniczki i pokazała, że jest w wysokiej formie. Zakończył się wynikiem 25:16. Lepsza drużyna oddaliła się od 1:1 na 4:1 i od tego momentu prowadziła nieustannie. Ekipa ze Scandicci zdołała w najbardziej optymistycznej chwili zmniejszyć stratę do dwóch punktów, ale odpowiedź faworyta była brutalna.

Gospodynie nie oddały inicjatywy rywalkom, które dobrze zna. Drużyna z Conegliano prowadziła od początku drugiego seta, oddaliła się od wyniku 3:3 do 6:3 i ponownie nie oddała zaliczki do końca. Napędzana przez Joannę Wołosz oraz Isabelle Haak drużyna zwyciężyła tym razem 25:21.

W finale nie było wielkiego widowiska, ani dramaturgii. W trzecim secie trwało punktowanie zespołu ze Scandicci, który nie potrafił doprowadzić do ani jednego zwrotu akcji. Po trzecim secie, zakończony wynikiem 25:19, drużyna Joanny Wołosz i Martyny Łukasik rozpoczęła świętowanie.

Joanna Wołosz rozegrała pełny mecz po stronie Conegliano, a Martyna Łukasik pozostała w kwadracie rezerwowych.

Klub Polek zwyciężył w Lidze Mistrzyń po raz trzeci, a na podium jest po raz siódmy. Conegliano triumfowało również w 2021 i 2024 roku. Całe podium w tegorocznym turnieju finałowym przypadło zespołom z Włoch. Na drugim miejscu było Savino Del Bene Scandicci, a na trzecim Numia Vero Volley Milano.

Finał Ligi Mistrzyń:

Prosecco Doc Imoco Conegliano – Savino Del Bene Scandicci 3:0 (25:16, 25:21, 25:19)

Conegliano: Wołosz, Gabi, Fahr, Haak, Zhu, Chirichella, De Gennaro (libero) oraz Seki

Scandicci: Herbots, Nwakalor, Antropova, Bajema, Ana Carolina, Ognjenović, Castillo (libero) oraz Ruddins, Kotikowa, Graziani