Connect with us

NFL

Trzeci tydzień wielkich zmian dla Igi Świątek. To Aryna Sabalenka rozdaje tu karty

Published

on

WTA

WTA

ATP

ATP

Australian Open

Australian Open

Roland Garros

Roland Garros

Wimbledon

Wimbledon

US Open

US Open

WTA Finals

WTA Finals

ATP Finals

ATP Finals

SuperLiga

Przegląd Sportowy OnetTenisTrzeci tydzień wielkich zmian dla Igi Świątek. To Aryna Sabalenka rozdaje tu karty

Trzeci tydzień wielkich zmian dla Igi Świątek. To Aryna Sabalenka rozdaje tu karty

Mateusz Różycki

Mateusz Różycki

4 listopada 2024, 07:30

0

Iga Świątek

Hubert Hurkacz

Magda Linette

Rafael Nadal

Novak Djoković

Roger Federer

Nick Kyrgios

Agnieszka Radwańska

Serena Williams

Iga Świątek i ranking WTAIga Świątek i ranking WTA (Foto: Artur Widak/NurPhoto, WTA / Getty Images)

Nie chcemy przyzwyczajać się do tego widoku. Zaczął się właśnie trzeci tydzień, w którym Aryna Sabalenka może chwalić się miejscem liderki w rankingu WTA. Strata Igi Świątek wciąż jest czterocyfrowa, ale istnieje cień szansy, że w 2024 r. Polka odzyska miano “jedynki”. Nie wszystko zależy od niej, ale w tym przypadku obrona tytułu WTA Finals jest priorytetem. Przedstawiamy możliwe scenariusze.

Po tym, jak 23-latka wycofała się z azjatyckiej części rywalizacji w sezonie i w międzyczasie zmieniła trenera z Tomasza Wiktorowskiego na Wima Fissette’a, na szczyt wskoczyła Białorusinka. I po pierwszym meczu w Rijadzie przybliżyła się do tego, by pozostać tam co najmniej do początku 2025 r. W sobotę ograła Qinwen Zheng 6:3, 6:4 w niezwykle zaciętym meczu. Decydowały pojedyncze błędy, ale Sabalenka wytrzymała i dopisała sobie pierwsze punkty w WTA Finals.

Powrót na kort Świątek nie był spacerkiem, ale ostatecznie także udało jej się zgarnąć 200 punktów za grupowe zwycięstwo. W niedzielę przegrywała już z Barborą Krejcikovą już 4:6, 0:3, ale odwróciła losy meczu i wygrała drugą i trzecią partię 7:5, 6:2. A to oznacza kontynuowania wciąż realnej drogi o powrót na szczyt.

Iga Świątek zrobiła pierwszy krok. Musi patrzeć też na ruchy Aryny Sabalenki

Polka broni tytułu z Cancun, a punkty za tamto osiągnięcie już zostały odjęte. W kolejnym zestawieniu opublikowanym przez WTA traci 1047 pkt do Sabalenki. WTA wypuściła oficjalny ranking 4 listopada, ale nie ma w nim punktów za pierwsze grupowe zwycięstwa w WTA Finals.

Ranking WTA na dzień 4 listopadaRanking WTA na dzień 4 listopada (Foto: WTA / Materiały prasowe)

Dopisane zostaną one tuż po zakończeniu rywalizacji w Rijadzie. W rankingu “na żywo” widzimy jednak dodatkowe “oczka” na koncie m.in. Sabalenki, Świątek i Gauff. Zabawa dopiero się zaczyna i po kolejnych spotkaniach okaże się, czy zmiana liderki faktycznie jest możliwa.

Iga Świątek zrobiła pierwszy krok. Musi patrzeć też na ruchy Aryny Sabalenki

Polka broni tytułu z Cancun, a punkty za tamto osiągnięcie już zostały odjęte. W kolejnym zestawieniu opublikowanym przez WTA traci 1047 pkt do Sabalenki. WTA wypuściła oficjalny ranking 4 listopada, ale nie ma w nim punktów za pierwsze grupowe zwycięstwa w WTA Finals.

Ranking WTA na dzień 4 listopadaRanking WTA na dzień 4 listopada (Foto: WTA / Materiały prasowe)

Dopisane zostaną one tuż po zakończeniu rywalizacji w Rijadzie. W rankingu “na żywo” widzimy jednak dodatkowe “oczka” na koncie m.in. Sabalenki, Świątek i Gauff. Zabawa dopiero się zaczyna i po kolejnych spotkaniach okaże się, czy zmiana liderki faktycznie jest możliwa.

Do tego, by zrozumieć, jakie są na to szanse, trzeba przeanalizować możliwe zdobycze na imprezie wieńczącej sezon:

200 pkt — zwycięstwo w meczu fazy grupowej (3 mecze, maksymalnie 600 pkt)

400 pkt — wygrany półfinał

500 pkt — triumf w finale WTA Finals

Oznacza to, że zawodniczka, która wygra wszystkie mecze, zgarnie pokaźne 1500 pkt, czyli niewiele mniej niż za triumf w wielkoszlemowej rywalizacji (2000 pkt). Pozostaje zatem liczyć na wpadki Sabalenki, bo same sukcesy Świątek nie dadzą oczekiwanej nad Wisłą zmiany.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247