NFL
Awantura w Sejmie o liczenie głosów. “Jarosław Kaczyński bije brawo”
— W Polsce jest ponad 32 tys. komisji wyborczych i 250 tys. ludzi w tych komisjach ofiarnie, często do późnych godzin nocnych uczciwie pracowało, licząc głosy. Tym ludziom należy się od wysokiej izby szacunek i podziękowanie, a nie sianie “szurskich teorii spiskowych”, których nie powstydziłaby się komisja pana Macierewicza — powiedział z mównicy sejmowej Adrian Zandberg. Na wypowiedź lidera partii Razem ostro zareagował poseł KO Jakub Rutnicki.
Jeżeli w konkretnych obwodach doszło do nadużyć, to do ich wyjaśnienia mamy w naszym państwie odpowiednie procedury. Odpowiedzialnością polityków jest stać na straży tych procedur, a nie podważać je i chwiać państwem w imię doraźnych korzyści — mówił Adrian Zandberg.
Słyszę także — niestety również z ust posłów zasiadających w tej sali — zupełnie szaleńcze scenariusze, żeby nie zwoływać Zgromadzenia Narodowego. Chcę powiedzieć bardzo jasno, że ze strony partii Razem nie będzie zgody na wywracanie porządku konstytucyjnego, a demokracja koniec końców zawsze polega na tym, żeby zgodzić się i uszanować taki wynik wyborów, także wtedy, kiedy to nie my je wygrywamy. Polska to jest coś więcej niż wasza i ich wojenka — powiedział Zandberg.
Na wypowiedź polityka zareagował Szymon Hołownia. — Panie pośle, chcę tylko powiedzieć, że to ja zwołuję Zgromadzenie Narodowe. Będzie dobrze — stwierdził
Na mównicy pojawił się poseł Koalicji Obywatelskiej Jakub Rutnicki, który również postanowił odnieść się do słów Zandberga.
Szymon Hołownia o pomyśle Romana Giertycha. “Kreatywny prawnik”
— Pan Zandberg mówi, że nic się nie stało. 13 komisji sprawdzonych — w 11 nieprawidłowości. 2600 głosów przeliczonych odwrotnie — głosy, które powinny trafić na Trzaskowskiego, trafiły na Nawrockiego. Panu to nie przeszkadza?! Jarosław Kaczyński bije brawo. Wyjaśnijmy wszystkie nieprawidłowości — powiedział Rutnicki.