Connect with us

NFL

Niepokojące zdarzenie w Czyrnej: biały bus i próba porwania dziecka wywołały panikę w całej okolicy. Śledztwo trwa, a szczegóły są nieznane.

Published

on

Panika w okolicy Krynicy-Zdroju (woj. małopolskie). We wsi Czyrna para jadąca białym busem, przypominającym samochód kurierski, próbowała porwać małą dziewczynkę. Wracała ona ze szkolnej świetlicy do domu. Na szczęście nic się nie stało, bo dziecku udało się uciec. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura, a szkoła wydała specjalne ostrzeżenie.

Panika w okolicach Krynicy-Zdroju. Para z białego busa próbowała porwać dziecko. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura (zdjęcie ilustracyjne).2
Zobacz zdjęcia
Panika w okolicach Krynicy-Zdroju. Para z białego busa próbowała porwać dziecko. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura (zdjęcie ilustracyjne). Foto: google maps / 123RF
Wszystko wydarzyło się w środę, 14 maja, w miejscowości Czyrna niedaleko Krynicy-Zdroju. Wieś lotem błyskawicy obiegła Informatica, że ktoś próbował porwać dziecko.

Ok. godz. 14 w pobliżu Placówki Wsparcia Dziennego w Czyrnej doszło do niepokojącego incydentu. Jedna z dziewczynek wracająca do domu została zaczepiona przez nieznaną parę, mężczyznę i kobietę poruszających się białym busem przypominającym pojazd kurierski. Zaproponowali jej podwiezienie do domu, twierdząc, że jadą w stronę Słowacji. Gdy dziecko odmówiło, jedna z osób próbowała chwycić ją przez uchyloną szybę za bluzę. Dziewczynka wykazała się dużą odwagą, wyrwała się i uciekła, krzycząc, że zadzwoni na policję

– mówi kom. Justyna Basiaga, rzeczniczka policji w Nowym Sączu

Sprawę zajścia z Czyrnej prowadzi Prokuratura Rejonowa w Muszynie, ale śledczy na razie nie zdradzają swoich ustaleń.

Dobro śledztwa jest dla nas najważniejsze. Ono wyprzedza wszystkie nasze inne obowiązki informacyjne. Prokurator referent podjął taką decyzję, że dla dobra tych czynności nie będziemy udzielać informacji na tym etapie, co nie znaczy, że nie przekażemy tych informacji w czasie późniejszym – podkreśla prok. Justyna Rataj-Mykietyn z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Kobieta i jej 10-letni syn walczą o życie. Dramatyczny wypadek w Kutnie

W całej okolicy wybuchła panika. Dyrekcja Szkoły Podstawowej w Piorunce, do której uczęszcza dziewczynka, opublikowała w mediach społecznościowych specjalne ostrzeżenie.

Szkoła poinformowała rodziców i dzieci przez SMS-y, ale też przez wychowawców, jak również na stronie Facebooka szkoły. Daliśmy znać, że taka sytuacja miała miejsce – mówi Angelika Stoińska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Piorunce.

Zamieszanie było duże, bo w tym samym czasie odbywały się egzaminy ósmoklasistów. Dzieci były w domu, bo miały dzień wolny. Rodzice wiadomo, jedni pracują, jedni są w domach, ale też babcie dzieci pilnowały. Wtedy wynikła panika, bo nie wszyscy rodzice mieli świadomość, gdzie ich dzieci w tym czasie są – opowiada pa ni dyrektor

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247