NFL
Debata prezydencka. Rafał Trzaskowski upomniał prowadzących. “Powinniście państwo interweniować”

Rafał Trzaskowski ostro zareagował na słowa Grzegorza Brauna, który podczas debaty prezydenckiej nazwał uczestników parady równości “sodomitami”. — Znowu, jak zwykle, obraża pan ludzi — ocenił kandydat KO na prezydenta. — Myślę, że państwo powinni interweniować w takiej sytuacji — dodał polityk, zwracając się do prowadzących debatę przedstawicieli TVP, Polsatu i TVN.
Grzegorz Braun zadał Rafałowi Trzaskowskiemu na debacie prezydenckiej pytanie o wprowadzoną przez niego w Warszawie Strefę Czystego Transportu, nazywając ją strefą wykluczenia komunikacyjnego.
— Jak się to godzi z retoryką równościową? Przewodzi pan paradom sodomitów, ale wyklucza pan normalnych ludzi z wjazdu do Warszawy — zapytał polityk Konfederacji Korony Polskiej.
Rafał Trzaskowski skrytykował wypowiedź Grzegorza Brauna. — Znowu, jak zwykle, obraża pan ludzi, co nie powinno nigdy mieć miejsca — stwierdził kandydat KO.
— Myślę, że państwo powinni interweniować w takiej sytuacji — dodał prezydent Warszawy, zwracając się do prowadzących debatę przedstawicieli z TVP, Polsatu i TVN.
Grzegorz Braun wybuchnął śmiechem. “PiS panu kazał”
Następnie kandydat KO zaczął odpowiadać, zwracając uwagę “co robił PiS”. — Oni robili rzecz najgorszą — stwierdził Rafał Trzaskowski, a Grzegorz Braun wybuchnął śmiechem.
W ciemno podpisywali, wszystko jak szło wszystko w Unii Europejskiej i również Mateusz Morawiecki wprowadził obowiązek Strefy Czystego Transportu… — próbował ciągnąć kandydat KO. — PiS panu kazał — zakpił Grzegorz Braun. — Jeszcze nie brali pieniędzy z Unii Europejskiej, bo wszystko było zablokowane — stwierdził Rafał Trzaskowski i dodał, że będzie “dbał o to, żeby jak najwięcej pieniędzy z unijnego budżetu trafiło do Warszawy, na te zielone inwestycje, na których wszyscy wygrywają”.
Kandydat KO stwierdził także, że “środki azotowe produkowane przez najstarsze samochody trują dzieciaki”. — To jest klasyka gatunku w wykonaniu eurofederastów, globalistów, którzy chcą państwa dyskryminować, utrudniać budowanie własnego domu, mieszkania, bo przyjmują te wszystkie zielone dyrektywy budowlane, tęczowe łady. Chcą wam utrudniać przemieszczanie się — stwierdził Grzegorz Braun.
