NFL
Nowe doniesienia: Szlachetny Karol i jego żona sprzedali sami sobie mieszkanie Jerzego Ż.

W sprawie mieszkania Jerzego Ż. na jaw wyszły nowe doniesienia. Okazało się, że Karol Nawrocki i Marta Nawrocka sprzedali mieszkanie Jerzego Ż. sami sobie.
Od poniedziałku całą Polskę elektryzuje sprawa drugiego mieszkania Karola Nawrockiego. Co prawda, kandydat na prezydenta RP wspierany przez PiS podczas debaty w “Super Expressie” twierdził, że “tak jak większość Polaków ma tylko jedno mieszkanie”, jednak dziennikarze Onet.pl szybko odkryli, Karol Nawrocki ma jeszcze drugie mieszkanie, kawalerkę w Gdańsku, którą przejął po 80-letnim mężczyźnie Jerzym Ż: Sprytny Karol Nawrocki wziął drugie lokum od seniora za opiekę. Jednak 80-latek mieszka w państwowym DPS-ie od pół roku.
Początkowo Karol Nawrocki przekonywał, że przejął mieszkanie po seniorze w zamian za opiekę, jednak wkrótce dziennikarze Onet.pl okryli, że jest to nieprawda i Karol Nawrocki nie opiekował się starszym panem, po tym jak przejął jego mieszkanie.
Więcej na ten temat zdradziła opiekunka pana Jerzego: Opiekunka pana Jerzego Ż. sypie na Karola Nawrockiego, który przejął mieszkanie: “Zupełnie się nim nie interesował, nie opiekował się”. Kobieta wyznała, że starszy pan żył w strasznych warunkach.
To było straszne. Pamiętam, jak w zimie pan Jerzy siedział w mieszkaniu po ciemku, zziębnięty, w kurtce. Nie miał pieniędzy, żeby zapłacić za prąd, a w tym mieszkaniu wszystko było elektryczne, włącznie z ogrzewaniem. Żeby nie marzł w zimie, płaciłam za prąd z moich własnych pieniędzy
– mówiła w Onet.pl.
Do tej pory nie było jednak wiadomo, na jakich konkretnie warunkach Karol Nawrocki i Marta Nawrocka kupili mieszkanie od Jerzego Ż, ale teraz te szokujące informacje wyszły na jaw. W środę 7 maja dziennikarza Onet.pl dotarli do dokumentów i aktu notarialnego.
Wszystko zaczęło się 15 lutego 2010 roku, gdy Jerzy Ż. w gdańskim magistracie złożył wniosek o sprzedaż lokalu komunalnego, kawalerki o powierzchni 28,5 m kw.
Mieszkanie zostało wówczas wycenione na 120.000 zł, jednak miasto dawało ogromne zniżki i pan Jerzy mógł wykupić mieszkanie za 10 procent jego wartości. I tak też się stało.
Jerzy Ż. kupił mieszkanie w październiku roku 2011 roku i zapłacił za nie 12 tys. 603 zł i 15 gr. Jednak — co najciekawsze — za mieszkanie zapłacił nie senior, ale Karol Nawrocki, na co portal Onet.pl znalazł dowody i opublikował polecenie przelewu.
Następnie sytuacja potoczyła się bardzo szybko i zaledwie 3 miesiące później Karol Nawrocki i Marta Nawrocka zawarli z Jerzym Ż. potwierdzoną notarialnie umowę przedwstępną na zakup od niego mieszkania, z której wynikało, że Jerzy Ż. sprzeda im mieszkanie po upływie 5 lat – to minimalny okres, którego wymagało miasto.
