Lech Wałęsa żegna kolejne dziecko. “Szatan trafił mi drugiego syna…”

Nie żyje Sławomir Wałęsa. Syn byłego prezydenta Polski zmarł w wieku 53 lat. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla po ujawnieniu tej dramatycznej wiadomości opublikował zdjęcia z kościoła. Dodał do nich wymowny opis, który odnosi się do rodzinnych tragedii – także do śmierci syna Przemysława.

Lech Wałęsa żegna kolejne dziecko. “Szatan trafił mi drugiego syna…”.4
Zobacz zdjęcia
Lech Wałęsa żegna kolejne dziecko. “Szatan trafił mi drugiego syna…”. Foto: Kapif, Katarzyna Naworska / newspix.pl
Wałęsowie przeżywają kolejną tragedię. 1 maja media obiegła informacja, że nie żyje Sławomir Wałęsa. Jak ustalił “Super Express”, syn Lecha Wałęsy został znaleziony martwy w swoim mieszkaniu 30 kwietnia. Policję zawiadomili zaniepokojeni sąsiedzi, którzy nie mieli z nim kontaktu.

W 2017 r., w wieku 43 lat, zmarł Przemysław – trzeci z ośmiorga dzieci byłego prezydenta Polski. Lech Wałęsa w niedawnym wpisie odniósł się do tych rodzinnych tragedii.

W niedzielę rano były prezydent Polski opublikował w mediach społecznościowych zdjęcia z kościoła. “Szatan trafił mi drugiego Syna, ale nie pokona mnie” – napisał.

Wcześniej do rodzinnego dramatu laureat Pokojowej Nagrody Nobla odniósł się w jednym z komentarzy na Facebooku. “To moja sprawa. Rachunek za całkowite oddanie się walce o wolność Polski muszę zapłacić. Nie miałem czasu dla rodziny, kiedy dzieci dorastały i mnie potrzebowały

Z kolei w innym wpisie do jednego z internautów napisał: “Synowie moi zmarli przez takich jak ty, którzy ubliżali ojcu. Byli słabsi psychicznie, nie wytrzymywali tak nikczemnych, bezpodstawnych, wrednych ataków, załamując się, łapali za kieliszek”.

Tragedie rodziny Wałęsów
Przypomnijmy, że Danuta i Lech Wałęsowie doczekali się ośmiorga dzieci: sześciu synów i dwóch córek. To: Bogdan (ur. 1970), Sławomir (ur. 1972, zm. 2025), Przemysław (ur. 1974, zm. 2017), Jarosław (ur. 1976), Magdalena (ur. 1979), Anna (ur. 1980), Maria Wiktoria (ur. 1982) oraz Brygida (ur. 1985).

Sławomir Wałęsa otwarcie mówił o swoim uzależnieniu od alkoholu. W 2017 roku przyznał, że zrezygnował z życia rodzinnego, wybierając alkohol, by – jak tłumaczył – nie krzywdzić bliskich. — Doszedłem do wniosku, że tak się nie da. Nie da się pić i mieć rodzinę. Ja wybrałem alkohol. By nie krzywdzić rodziny, zostawiłem ją — mówił dla “SE”

Podkreślał, że jego problem nie wynikał z relacji z rodzicami, z którymi miał dobry kontakt. Choć podejmował próby leczenia, nie kończył terapii. W 2023 roku został skierowany przez sąd na przymusowy odwyk, jednak i ten opuścił, twierdząc, że leczenie musi być dobrowolne. Wcześniej był dwukrotnie skazany za jazdę po alkoholu, ale kary zawieszono.

Przemysław Wałęsa zmarł 8 stycznia 2017 r. Jego ciało w mieszkaniu odnalazł członek rodziny. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku ustaliła, że w sprawie nie brały udziału osoby trzecie. Dwa lata później Danuta Wałęsa w wywiadzie dla “Tygodnika Powszechnego” powiedziała, że Przemek zmagał się z chorobą dwubiegunową i nieleczoną cukrzycą. Przyznała też, że nadużywał alkoholu.