NFL
Cannes ją kocha, ale to Szczecin dał jej korzenie. Polski paszport wciąż otwiera drzwi

Mia Wasikowska – delikatna, magnetyczna, utalentowana. Gwiazda światowego kina, która z dumą mówi o polskich korzeniach. W szczerym wywiadzie opowiada o dzieciństwie w Szczecinie, życiu między kontynentami i tym, jak wiele znaczy dla niej polskie obywatelstwo.
Urokliwa i utalentowana Mia Wasikowska, gwiazda filmów Tima Burtona, wraca pamięcią do dzieciństwa w Szczecinie i opowiada o więzi z Polską, która – jak mówi – daje jej wolność, bezpieczeństwo i siłę. „Polski paszport ułatwia mi życie” – wyznaje aktorka, która ponownie zawitała do kraju.
Mia Wasikowska i Szczecin: tu zaczęła się jej historia
Choć dziś zachwyca na czerwonym dywanie w Cannes i na premierach w Los Angeles, część dzieciństwa spędziła w Polsce. Mia Wasikowska, aktorka znana z roli Alicji w hitowej produkcji Tima Burtona, ma głębokie korzenie nad Odrą.
Jej mama, uznana fotografka Marzena Wasikowska, właśnie tu – w Szczecinie – przez lata realizowała swoje zawodowe projekty. To w tym mieście Mia poznawała smaki dzieciństwa, uczyła się pierwszych słów po polsku i chłonęła atmosferę rodzinnego kraju matki.
Gdy Mia miała zaledwie osiem lat, jej mama otrzymała stypendium artystyczne i obie kobiety wróciły do Polski. Choć aktorka od dawna mieszka poza granicami kraju, do dziś mówi o Polsce z czułością i wdzięcznością.
“W latach 70. wyjechała razem z babcią do Australii. Wróciła do Polski na stypendium dopiero pod koniec lat 90. i postanowiła zabrać nas ze sobą. Miałam wtedy 8 lat”— wspominała Mia Wasikowska w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”.
To mój drugi dom” – przyznaje z uśmiechem. W rozmowie nie ukrywa, jak wiele zawdzięcza temu etapowi życia. „W ojczyźnie mamy czuję się dziwnie znajomo, nie potrafię do końca wytłumaczyć dlaczego. Jakbym zostawiła w Polsce kawałek siebie”.
