NFL
Prokuratura bierze pod lupę kibiców Legii Warszawa. Więcej w komentarzu

Rafałek kazał zdejmować krzyże. Teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?” – to jeden z transparentów o charakterze politycznym wywieszonych w ostatnim czasie przez kibiców Legii Warszawa. Czy będą kolejne? Tego nie wiadomo, ale wiadomo, że całą sprawą zainteresowała się warszawska prokuratura.
W ostatnim czasie atmosfera w Polsce robi się coraz bardziej gorąca za sprawą zbliżających się wyborów prezydenckich. Widać to także na stadionach piłkarskich, w czym prym wiodą kibice Legii Warszawa, którzy regularnie wywieszają transparenty uderzająca w kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego. “18.05., 1.06. – nie dopuśćmy, by zakłamany, tęczowy Rafał rządził Polską ze Sławkiem narkomanem” – taki transparent pojawił się na sobotnim finale Pucharu Polski, w którym nawiązano oczywiście do Trzaskowskiego i ministra sportu Sławomira Nitrasa.
W ostatnim czasie atmosfera w Polsce robi się coraz bardziej gorąca za sprawą zbliżających się wyborów prezydenckich. Widać to także na stadionach piłkarskich, w czym prym wiodą kibice Legii Warszawa, którzy regularnie wywieszają transparenty uderzająca w kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego. “18.05., 1.06. – nie dopuśćmy, by zakłamany, tęczowy Rafał rządził Polską ze Sławkiem narkomanem” – taki transparent pojawił się na sobotnim finale Pucharu Polski, w którym nawiązano oczywiście do Trzaskowskiego i ministra sportu Sławomira Nitrasa.
Okazuje się, że prokuratura nie pozostawi tej sprawy bez konsekwencji, o czym poinformował portal niezalezna.pl, który poprosił o informację rzecznika Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotra Antoniego Skibę.
– Prokuratura Rejonowa Warszawa – Śródmieście w Warszawie wszczęła dochodzenie w sprawie pomówienia Gizeli Jagielskiej i Rafała Trzaskowskiego w dniu 21 kwietnia 2025 r. na stadionie Legii w Warszawie przy ulicy Łazienkowskiej 3 w Warszawie o takie postępowanie i właściwości, które mogły poniżyć ich w opinii publicznej i narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego rodzaju stanowiska, poprzez wywieszenie na trybunie północnej transparentów o treści “Jagielska= Mengele” oraz “Rafałek kazał zdejmować krzyże. Teraz udaje katolika, czy znacie bardziej fałszywego polityka?” tj. o czyn z art. 212 § 1 k.k – przekazał. Oba te transparenty były wywieszone przy okazji meczu Legii Warszawa z Lechią Gdańsk (2:1).
A do czego odnosi się wspomniany artykuł Kodeksu karnego? “Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności” – czytamy.
