Connect with us

NFL

Ojcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie

Published

on

Tomasz Jakubiak doczekał się syna ze swoją partnerką Anastazją. W wielu wywiadach otwarcie mówił o tym, jak ojcostwo odmieniło jego życie, a Tomasz Junior był jego oczkiem w głowie. Jesienią 2024 r. wyznał synowi, że zmaga się z nowotworem i nie ukrywał przd nim, że musiał jeździć do szpitala: “Rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo że ma cztery lata, to nie ukrywamy przed nim, że jeżdżę do szpitala”.

30 kwietnia bliscy poinformowali o śmierci Tomasza Jakubiaka, który w ciągu ostatnich lat zmagał się z rzadkim nowotworem.

Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie

W chorobie wspierała go ukochana Anastazja, z którą doczekał się syna w 2020 r. “Dziękuję Anastazja, że dałaś mi najpiękniejszą rzecz na świecie. Syna i miłość” — napisał po narodzinach w mediach społecznościowych.

Syn stał się priorytetem w życiu Tomasza Jakubiaka. Dopiero po kilku latach okazało się, że jego partnerka zaszła w ciążę, gdy kucharz był jeszcze w poprzednim związku, co otwarcie przyznał w jednym z wywiadów.

V
Gotowanie
PlejadaNewsyOjcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Ojcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Autor Maja Krawczyk
Maja Krawczyk
30 kwietnia 2025, 20:18

Tomasz Jakubiak doczekał się syna ze swoją partnerką Anastazją. W wielu wywiadach otwarcie mówił o tym, jak ojcostwo odmieniło jego życie, a Tomasz Junior był jego oczkiem w głowie. Jesienią 2024 r. wyznał synowi, że zmaga się z nowotworem i nie ukrywał przd nim, że musiał jeździć do szpitala: “Rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo że ma cztery lata, to nie ukrywamy przed nim, że jeżdżę do szpitala”.

Tomasz Jakubiak
Tomasz Jakubiak
MW Media
30 kwietnia bliscy poinformowali o śmierci Tomasza Jakubiaka, który w ciągu ostatnich lat zmagał się z rzadkim nowotworem.

Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie

W chorobie wspierała go ukochana Anastazja, z którą doczekał się syna w 2020 r. “Dziękuję Anastazja, że dałaś mi najpiękniejszą rzecz na świecie. Syna i miłość” — napisał po narodzinach w mediach społecznościowych.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ojcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Syn stał się priorytetem w życiu Tomasza Jakubiaka. Dopiero po kilku latach okazało się, że jego partnerka zaszła w ciążę, gdy kucharz był jeszcze w poprzednim związku, co otwarcie przyznał w jednym z wywiadów.

Oczywiście wstyd mi za to, co zrobiłem, ale koniec końców jest mega. Jesteśmy cudowną parą, mamy cudownego syna. Widocznie tak miało być. (…) Nie był to prosty związek, bo od razu musieliśmy podjąć decyzję, co dalej. Myśleliśmy: “Będziemy mieli dziecko, trzeba coś zrobić, zadecydować, w którą stronę pójść”

— mówił w “Życiu na gorąco”.

W czasie, gdy oboje oczekiwali narodzin syna, doszło do wypadku samochodowego. Wówczas Jakubiak wyciągał nieprzytomną partnerkę ze zmiażdżonego auta, po czym oczekiwali na przyjazd służb. “Jak przyjechałam na SOR, to pierwsze co, to z lekarzem prowadzącym podjęliśmy decyzję, że mają ratować dziecko, a potem mnie. Priorytetem była dla mnie ciąża” — ujawniła Anastazja w “Dzień Dobry TVN”.

Czytaj także: Żona do końca wspierała Tomasza Jakubiaka. Połączyło ich dziecko
Siedziałem. Ryczałem. Życie się przewartościowało całkowicie

— mówił kucharz, który wówczas nie mógł wejść na oddział. Po narodzinach syna Tomasz Jakubiak nie krył swojego entuzjazmu. Otwarcie mówił, jak wielką wartością w jego życiu stało się ojcostwo.

dróże
Życie gwiazd
Program TV
Gotowanie
PlejadaNewsyOjcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Ojcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Autor Maja Krawczyk
Maja Krawczyk
30 kwietnia 2025, 20:18

Tomasz Jakubiak doczekał się syna ze swoją partnerką Anastazją. W wielu wywiadach otwarcie mówił o tym, jak ojcostwo odmieniło jego życie, a Tomasz Junior był jego oczkiem w głowie. Jesienią 2024 r. wyznał synowi, że zmaga się z nowotworem i nie ukrywał przd nim, że musiał jeździć do szpitala: “Rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo że ma cztery lata, to nie ukrywamy przed nim, że jeżdżę do szpitala”.

Tomasz Jakubiak
Tomasz Jakubiak
MW Media
30 kwietnia bliscy poinformowali o śmierci Tomasza Jakubiaka, który w ciągu ostatnich lat zmagał się z rzadkim nowotworem.

Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie

W chorobie wspierała go ukochana Anastazja, z którą doczekał się syna w 2020 r. “Dziękuję Anastazja, że dałaś mi najpiękniejszą rzecz na świecie. Syna i miłość” — napisał po narodzinach w mediach społecznościowych.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Ojcostwo odmieniło życie Tomasza Jakubiaka. Przed śmiercią powiedział synowi o chorobie
Syn stał się priorytetem w życiu Tomasza Jakubiaka. Dopiero po kilku latach okazało się, że jego partnerka zaszła w ciążę, gdy kucharz był jeszcze w poprzednim związku, co otwarcie przyznał w jednym z wywiadów.

Oczywiście wstyd mi za to, co zrobiłem, ale koniec końców jest mega. Jesteśmy cudowną parą, mamy cudownego syna. Widocznie tak miało być. (…) Nie był to prosty związek, bo od razu musieliśmy podjąć decyzję, co dalej. Myśleliśmy: “Będziemy mieli dziecko, trzeba coś zrobić, zadecydować, w którą stronę pójść”

— mówił w “Życiu na gorąco”.

W czasie, gdy oboje oczekiwali narodzin syna, doszło do wypadku samochodowego. Wówczas Jakubiak wyciągał nieprzytomną partnerkę ze zmiażdżonego auta, po czym oczekiwali na przyjazd służb. “Jak przyjechałam na SOR, to pierwsze co, to z lekarzem prowadzącym podjęliśmy decyzję, że mają ratować dziecko, a potem mnie. Priorytetem była dla mnie ciąża” — ujawniła Anastazja w “Dzień Dobry TVN”.

Czytaj także: Żona do końca wspierała Tomasza Jakubiaka. Połączyło ich dziecko
Siedziałem. Ryczałem. Życie się przewartościowało całkowicie

— mówił kucharz, który wówczas nie mógł wejść na oddział. Po narodzinach syna Tomasz Jakubiak nie krył swojego entuzjazmu. Otwarcie mówił, jak wielką wartością w jego życiu stało się ojcostwo.

Rodzina to jest ta wartość, o którą zawsze zabiegałem. Zawsze chciałem ją mieć. Jest to odpowiedzialność, ale jest też ogromny strach. Nigdy w życiu tak się nie bałem. Odkąd syn jest w domu, coś zaszeleści, to ja już stoję. Patrzę, czy nikogo w drzwiach nie ma, nie stoi za oknem, czy nikt się nie włamuje, więc ten nerw jest dużo większy niż kiedykolwiek

Do czasu dramatycznej diagnozy kucharz zarażał swojego syna pasją do gotowania: “Kocha to, gdy wkładam go w ten fotelik na wysokości blatu. Cały czas z nim rozmawiam podczas gotowania”.

Jesienią 2024 r. kucharz wyznał, że powiedział dziecku o swojej chorobie, starając się go edukować w tym zakresie: “Rozmawiałem ze swoim synem o chorobie, mimo że ma cztery lata, to nie ukrywamy przed nim, że jeżdżę do szpitala. Anastazja też bardzo szybko znalazła książeczki dla dzieci, które opowiadają o raku”.

Od samego początku go w tym edukujemy, bo nie ma nic gorszego niż okłamywać dziecko. Bo potem, co mu powiesz, jeśli ta choroba będzie trwała dłużej, dwa, trzy lata i później coś się stanie złego, jak on zareaguje? On jest cudowny. Przychodzi, tutaj mam ten port [dożylny] założony i mówi: “Tata, czy wszystko jest czyściutkie, czy dzisiaj będzie kroplóweczka?” Czuje się odpowiedzialny (…) Choroba zmienia życie całej rodziny

W ostatnich miesiącach swojego życia Tomasz Jakubiak chętnie dzielił się w mediach społecznościowych wspólnymi chwilami spędzanymi z bliskimi — w tym także z synem, z którym m.in. układał klocki i czytał książki. Podczas eksperymentalnego leczenia w Tel Awiwie to właśnie rodzina i syn towarzyszyli mu w czasie Bożego Narodzenia.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247