NFL
Pytanie o Wima Fissette’a w końcu padło. Tak odpowiedziała Iga Świątek

Obraz współpracy Igi Świątek z Wimem Fissettem nie malował się w ostatnich tygodniach w zbyt różowych kolorach. Coraz częściej pojawiały się pytania, czy Polka dokończy ten sezon razem z belgijskim szkoleniowcem, czy ich drogi wcześniej się rozejdą. Na konferencji po zwycięskim meczu z Dianą Sznajder w końcu padło pytanie o jakość współpracy i komunikacji z Fissettem. Odpowiedź Igi w zasadzie nie zostawia złudzeń. — Ta jedna interakcja nie powinna być oceną naszej współpracy — stwierdziła.
W ostatnich tygodniach głośno było o współpracy Igi Świątek z Wimem Fissettem. Pod wodzą nowego trenera Polka nie wygrała jeszcze turnieju, a eksperci zwracali uwagę, że technicznie nie idzie do przodu. Popełnia sporo niewymuszonych błędów, a jej serwis jest niezwykle chwiejny. Komentowane były też słowa Świątek z Miami, gdy po przegranym meczu z Aleksandrą Ealą, oceniła, że z boksu płynęło za dużo uwag w jej stronę. – To już jest końcówka Fissette’a – powiedział wtedy trener i komentator Dawid Olejniczak.
Na konferencji w Madrycie, po zwycięstwie nad Dianą Sznajder, zadaliśmy Idzie pytanie o to, czy dociera się z pracującym od końcówki poprzedniego roku trenerem i jak ocenia ich komunikację.
Z Miami to prawda, ale to nie była uwaga do Wima. Tam wszyscy zaczęli na raz mówić. Tak czasami się zdarza, choć wiem, że wszyscy mają super intencje. Ja jestem bardzo zadowolona z komunikacji z Wimem. Jest bardzo otwartym trenerem, takim, który lubi wysłuchać, co zawodnik czuje i bez dwóch zdań bierze to pod uwagę. Więc to nie jest tak, że my musimy się docierać. To, że ktoś zobaczył jakąś jedną moją interakcję i wyrwał ją z kontekstu, nie powinno być oceną naszej współpracy – odpowiedziała Świątek.
Drugie z “polskich pytań” – to część konferencji, na której Iga rozmawia w rodzimym języku z dziennikarzami z kraju – dotyczyło poprawek w serwisie, który od początku tego sezonu jest jednym z najsłabszych punktów w repertuarze Świątek. Polka przyznała, że nad tym elementem gry pracują z Wimem Fissettem najwięcej.
