Jego plan może szokować

Na oficjalnej liście PKW znalazło się 13 kandydatów na urząd Prezydenta RP. Oto oni: Artur Bartoszewicz, Magdalena Biejat, Grzegorz Braun, Szymon Hołownia, Marek Jakubiak, Maciej Maciak, Sławomir Mentzen, Karol Nawrocki, Joanna Senyszyn, Krzysztof Stanowski, Rafał Trzaskowski, Marek Woch i Adrian Zandberg.

Następca Andrzeja Dudy zostanie wybrany w wyborach prezydenckich, które rozpisane zostały na niedzielę 18 maja 2025 r. Lokale wyborcze będą otwarte od 7.00 do 21.00 i w takich godzinach będziemy mogli wziąć w nich udział.

Wyniki niedawnego sondażu wyborczego zaskoczyły obserwatorów sceny politycznej. Rafał Trzaskowski, choć nadal prowadzi, zanotował znaczący spadek poparcia, tracąc 6,6 punktu procentowego od początku kwietnia. Jego pozycja, mimo że wciąż pierwsza z 31,7% głosów, stała się mniej pewna niż jeszcze kilka tygodni temu. Karol Nawrocki, wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, wykorzystał to osłabienie, zyskując 2,1 punktu procentowego i plasując się na drugim miejscu z 27,6% poparcia.

Sławomir Mentzen z Konfederacji, który wcześniej cieszył się znacznym poparciem, również odnotował spadek, tracąc 2,1 punktu procentowego i uzyskując 11,3% głosów. Szymon Hołownia i Magdalena Biejat znaleźli się na dalszych pozycjach, z niewielkimi zmianami w poparciu. Niespodziewanie, Adrian Zandberg z Partii Razem zyskał 3 punkty procentowe, co wyróżniło go na tle ogólnej tendencji spadkowej wśród kandydatów.

Jaki plan na dostanie się do drugiej tury ma Szymon Hołownia?

Naturalnym przeciwnikiem Hołowni do tego, żeby się dostać do drugiej tury, do niedawna był Metzen. I to w niego godziły najczęściej wypowiedzi polityka. Wszystko się jednak zmieniło po tym, jak lider Konfederacji zaczął tracić poparcie.

Czy teraz marszałek sejmu skupi się na Nawrockim? Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że strategia polega na tym, żeby uderzać w Trzaskowskiego i to jemu odbierać głosy. 

Podobno Hołownia liczy na to, iż poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, które obecnie spada, zejdzie do takiego poziomu, iż jeszcze przed drugą turą Donald Tusk zdecyduje, iż cała jego koalicja powinna postawić na jednego kandydata w wyborach prezydenckich – Szymona Hołownię – podaje Onet.

Dominika Długosz i Kamil Dziubka w podkaście „Stan Wyjątkowy” mówią:

Działania Hołowni przeciwko Trzaskowskiemu już dawno przekroczyły skalę operacji taktycznej. To już strategia — w najbliższych tygodniach Hołownia jeszcze bardziej zintensyfikuje ataki na Trzaskowskiego.

To szokujące doniesienia, zważywszy na dotychczasowe układy i koalicje. Portal, na poparcie wniosku cytuje słowa “wpływowego polityka z otoczenia Hołowni”.

Szymon naprawdę w to wierzy, a ja tego nie wykluczam. Jeśli sondaże Trzaskowskiego nadal będą spadać i Tusk na kilka-kilkanaście dni przed pierwszą turą dostanie wewnętrzne badania sztabu KO pokazujące, że Nawrocki wygra wybory, to może nie mieć wyjścia i wezwie do głosowania na Hołownię.

I co wy na to? Jeśli działania Hołowni doprowadzą do zwycięstwa Nawrockiego, to będzie to wielkie zaskoczenie.