Tak żona Karola Nawrockiego zachwalała męża. Wspomniała o serialu “Ojciec Mateusz”

Podczas niedzielnej konwencji wyborczej Karola Nawrockiego w Łodzi głos zabrała jego żona — Marta. Kobieta zachwalała przymioty i zalety wspieranego przez PiS kandydata na prezydenta Polski. Przypominała m.in. rodzinną wyprawę do Sandomierza, zainspirowaną serialem TVP “Ojciec Mateusz”.

Karol zawsze dotrzymuje słowa. Gdy Kasia chciała poczuć się, jak księżniczka, to tata zabrał ją na prawdziwy zamek, do Gniewu — mówiła podczas konwencji wyborczej Karola Nawrockiego jego żona Marta.

Podczas konwencji wyborczej partnerka kandydata wspieranego przez PiS przypominała jeszcze jedną anegdotę. — Antek, jako fan serialu “Ojciec Mateusz” chciał zobaczyć Sandomierz, to tata długo się nie zastanawiał. Wsiedli w samochód i przemierzyli całą Polskę. Zobaczyli piękne miasto i odwiedzili muzeum — dodała Nawrocka.

Żona kandydata wspomniała też, że chciała pojechać na zimowy wypoczynek na narty. Nawrocki nie lubi sportów zimowych, ale się zgodził. — Wyjechaliśmy w Bieszczady. Ja poszusowałam, a on dzielnie mi kibicował — zakończyła.

Serial “Ojciec Mateusz” jest emitowany od 11 listopada 2008 r. przez TVP. Opowiada o przygodach księdza Mateusza Żmigrodzkiego, granego przez Artura Żmijewskiego, który po powrocie z misji na Białorusi zostaje proboszczem w Sandomierzu. Wspólnie z lokalnymi policjantami rozwiązuje zagadki kryminalne i wspiera swoich parafian.