NFL
Łatwo miejsca w bramce nie odda

FC Barcelona z Wojciechem Szczęsnym, ale bez Roberta Lewandowskiego w składzie pokonała skromnie, bo 1:0 Real Mallorca. Jedyne trafienie dla “Blaugrany” zanotował Dani Olmo. Natomiast Polak już po raz 13. od początku tego roku kalendarzowego zachował czyste konto. Hiszpańskie media doceniły jego postawę, podkreślając, że choć miał niewiele pracy, to zachowywał się perfekcyjnie, a jego gra stanowi… coraz większy problem dla Hansiego Flicka.
W 33. kolejce La Liga FC Barcelona podjęła przed własną publicznością Real Mallorca. “Duma Katalonii” musiała radzić sobie bez Roberta Lewandowskiego, który w starciu z Celtą Vigo doznał kontuzji mięśnia półścięgnistego w lewym udzie. Na razie nie wiadomo, ile potrwa jego przerwa, ale zespół zdołał pokonać przyjezdnych 1:0, dzięki zwycięskiemu trafieniu Daniego Olmo. Do bardzo ważnego zwycięstwa w kontekście utrzymania siedmiopunktowej przewagi nad Realem Madryt przyczynił się także Wojciech Szczęsny, który pokazał kilka ważnych interwencji.
Polak w 25. występie w barwach FC Barcelony zaliczył już 13. czyste konto i znów był bardzo pewnym punktem swojego zespołu. Mimo że miał niewiele pracy, to hiszpańskie media doceniły jego grę, a dziennik “AS” stwierdził nawet, że postawa Polaka stwarza… coraz większy kłopot dla Hansiego Flicka.”Kiedy Ter Stegen wrócił do treningów, Polak znów znalazł się pod lupą. Musiał kilka razy interweniować, żeby przeciąć Mallorce możliwość zagrania piłki na wolne pole. W drugiej połowie jedyną rzeczą, która zmroziła mu krew w żyłach, była główka Raillo” – napisało katalońskie “Mundo Deportivo”.”Pracy nie miał zbyt wiele, ale z tej, którą miał, wywiązał się perfekcyjnie. Znamienne było to, że nie dopuścił do postępów Mallorki. Po części dzięki jego inteligencji i intuicji w dośrodkowaniach przy niespotykanym dotąd składzie obrony” – czytamy z kolei w katalońskim “L’Esportiu”.”Dwa szybkie wyjścia pozwoliły uniknąć większych niespodzianek w pierwszych minutach. W obliczu bezprecedensowego zestawienia obrony Polak musiał być bardzo uważny, aby zaliczyć swoje trzynaste czyste konto” – możemy przeczytać w katalońskim “Sporcie”, gdzie Szczęsny otrzymał “6” w 10-punktowej skali.
Decydujący w dwóch interwencjach, udaremnił dwa dośrodkowania w polu karnym, które mogłyby zakończyć się golami, gdyby dotarły do celu. Polak nadal utrudnia życie Flickowi, zwłaszcza po powrocie Ter Stegena. Kolejny mecz na zero” – piszą z zaskakująco dziennikarza madryckiego “AS-a”.Okazję do kolejnego występu Wojciech Szczęsny będzie miał już 26 kwietnia. Na ten dzień i godz. 22:00 zaplanowano finał Pucharu Króla, w którym FC Barcelona zmierzy się z Realem Madryt. Będzie to drugie “El Clascio” z udziałem naszego bramkarza. W pierwszym “Blaugrana” wygrała 5:2, a był to finał Superpucharu Hiszpanii. Ogólnie w swojej karierze Polak rozegrał cztery spotkania przeciwko “Królewskim”. Dwa w barwach AS Romy i po jednym dla Juventusu (ale wówczas wystąpił jedynie przez minutę – red.) oraz FC Barcelony. Dwa z tych meczów wygra i dwa przegrał, wpuszczając przy tym sześć bramek.
