NFL
Co się stanie z majątkiem papieża? Franciszek zabierze go do grobu

16 mln dol – zmarły w poniedziałek wielkanocny papież Franciszek miał dostęp do majątku właśnie o takiej wartości. Co się teraz stanie z jego pieniędzmi i dobrami? Otóż nie był to dorobek osobisty Franciszka, który sam złożył śluby ubóstwa. To, co dostał za swojego pontyfikatu, zabierze ze sobą do grobu i to dosłownie.
Co się stanie z majątkiem papieskim po śmierci Franciszka?
Co się stanie z majątkiem papieskim po śmierci Franciszka? Foto: 123RF/Alberto Pizzoli/AFP
Papież Franciszek oficjalnie nie otrzymywał pensji, choć był do niej uprawniony. Po objęciu urzędu w 2013 r. zrzekł się jakiejkolwiek formy wynagrodzenia od Kościoła. Według szacunków “Economic Times”, wynagrodzenie na stanowisku papieża powinno wynosić 32 tys. dol (ok. 120 tys. zł) miesięcznie.
Choć papież nie otrzymywał pensji za swoją “pracę”, to Watykan ponosił koszty jego utrzymania, opieki medycznej, a także podróży. Amerykański program “The Catholic Talk Show” podliczył, że rocznie chodziło o 100 tys. dolarów (ok. 420 tys. zł).
Jedynym wynagrodzeniem, jakie przysługuje papieżowi, są brązowe i srebrne monety, jakie są wypłacane za każdy rok pontyfikatu. Kiedy papież umrze, są one pakowane w sakiewkę i wkładane do trumny. Po śmierci Jana Pawła II, zamiast monet, do trumny włożono medale papieskie wybite w czasie jego pontyfikatu.
Choć papież Franciszek nie zarabiał, miał dostęp do wielkiego majątku. Jego szacunkowa wartość netto wynosi około 16 mln dol.. W jego skład wchodzą m.in. samochody. Całym majątkiem będzie teraz zarządzać następca Franciszka, który zostanie wybrany przez konklawe.
Okazuje się, że papież “miał” też swoją winnicę. We włoskim Piemoncie, skąd pochodzi jego rodzina, w 2013 r. – czyli w roku wybory Franciszka na papieża – na gruntach gminnych założono winnicę i dedykowano ją Ojcu Świętemu. Uprawia się tam odmianę o nazwie Grignolino, z której robi się znane piemonckie wino.
Drugą “papieską winnicę” utworzono nieopodal letniej rezydencji papieży w Castel Gandolfo. Na jej otwarciu w 2023 r. był sam Franciszek. Z uprawianych tam winogron ma pochodzić zrównoważone, etyczne wino.
