NFL
Papież Franciszek nie spocznie w Watykanie. Chciał być postrzegany jako pasterz, a nie władca

Papież Franciszek już przed swoją śmiercią postanowił o miejscu pochówku i dokonał znaczących zmian w tradycyjnym rytuale pochówku papieskiego. Wyjątkowym wyborem okazała się bazylika Matki Bożej Większej w Rzymie. Decyzja odstępująca od 120-letniej tradycji sprawi, że Franciszek będzie pierwszym papieżem od ponad wieku, który nie spocznie w Grotach Watykańskich bazyliki świętego Piotra.
To miejsce, które odwiedzał ponad 120 razy podczas swojego pontyfikatu, stało się dla niego szczególnie istotne. Jego grób został już przygotowany, co Franciszek potwierdził w jednym z wywiadów ponad rok temu, podkreślając, że za figurą Królowej Pokoju w bazylice znajduje się pokój, w którym przechowywane są kandelabry — właśnie tam chce być pochowany.
Oprócz wyboru miejsca, papież uprościł obrzędy swojego pochówku, o czym zadecydował w listopadzie zeszłego roku. Nowe zasady mają uwydatniać rolę Franciszka jako pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy – poinformowano w Watykanie.
Jedną z kluczowych zmian, które Franciszek wprowadził, jest miejsce, w którym zostanie stwierdzony zgon papieża – zamiast zwyczajowego pokoju papieskiego będzie to prywatna kaplica. Ponadto ciało papieża zostanie natychmiast złożone do trumny i w niej wystawione, zamiast na katafalku, jak miało to miejsce podczas pogrzębów Jana Pawła II czy Benedykta XVI.
Dwie trumny zastąpią dotychczasowe trzy – ciało papieża będzie spoczywać w trumnach z drewna oraz cynku, co również wpisuje się w uproszczenie ceremonii. Obrzędy uwzględniają trzy kluczowe etapy: miejsce śmierci, bazylikę świętego Piotra oraz miejsce pochówku. W miejscu śmierci ciało zmarłego zostanie włożone do drewnianej trumny oraz cynkowej, a następnie przeniesione do bazyliki, gdzie zostanie wystawione tylko w trumnie, bez katafalku.
W książce “Następca” Franciszek ujawnił, że jego życzeniem jest pochówek “z godnością, ale jak każdego chrześcijanina”. Papież chciał, by odbyło się tylko jedno czuwanie żałobne, z ciałem wystawionym w zamkniętej trumnie, co jest także kolejną formą uproszczenia rytuału.
Tak daleko idące zmiany w rytuale papieskiego pogrzebu, jak i sama decyzja o pochówku w bazylice Matki Bożej Większej, stanowią wyraźny sygnał o Franciszkowym podejściu do roli głowy Kościoła i jej symboliki.
