W sieci zawrzało, Krzysztof Stanowski kontra Roman Giertych. “Dość ryjów polityków”

W sieci zawrzało, Krzysztof Stanowski kontra Roman Giertych. “Dość ryjów polityków”

Krzysztof Stanowski udostępnił na platformie X zdjęcie wyborczego baneru, który jeden z jego zwolenników wywiesił na balkonie. Dziennikarz podziękował autorowi, ale zaznaczył, że obwieszanie ulic i balkonów zdjęciami kandydatów powinno być zabronione. Na jego wpis zaczepnie odpowiedział Roman Giertych.

Kampania prezydencka z tygodnia na tydzień nabiera coraz większego tempa — do pierwszej tury wyborów został już tylko niecały miesiąc. Kandydaci na najważniejszy urząd w państwie i ich sztaby będą z dnia na dzień intensyfikować działania i robić wszystko, by przekonać nieprzekonanych, a swoich zwolenników utwierdzić w przekonaniu, że dokonali właściwego wyboru.

Wyjątkiem od tej reguły jest postawa Krzysztofa Stanowskiego. Dziennikarz i twórca “Kanału Zero” co prawda bierze czynny udział w kampanii wyborczej, pojawia się na telewizyjnych debatach i sam zaprasza innych kandydatów do swojego programu, ale od początku wyborczego wyścigu zaznacza, że nie chce, by na niego głosować. Stanowski przekonuje, że jego start w wyborach ma na celu obnażenie klasy politycznej

Nie bądźcie fanatykami, niewolnikami sondaży, nie dajcie się manipulować, myślcie samodzielnie. Jak już zaczniecie, to głosujcie, na kogo chcecie, byle nie na mnie — powiedział na zakończenie debaty w Końskich, którą zorganizowała TV Republika.

Wygląda jednak na to, że dziennikarz i tak wszystkich nie przekonał. W sobotni poranek Krzysztof Stanowski opublikował na platformie X zdjęcie balkonu, na którym ktoś powiesił jego wybroczy baner. “Podesłano mi takie zdjęcie. Drodzy Państwo, bardzo dziękuję! Ale niezmiennie apeluje: wprowadźmy ustawę antyryjową. Dość ryjów polityków w przestrzeni publicznej” — napisał w komentarzu do fotografii.

Na wpis Krzysztofa Stanowskiego zareagował Roman Giertych. “Dobra wiadomość! Czyli kiedy zamknięcie pana kanału?” — zapytał polityk Koalicji Obywatelskiej. To nie był koniec tego starcia.

Kiedy afera Polnordu zostanie uczciwie rozliczona?” — zripostował Stanowski, nawiązując do śledztwa, które toczyło się przeciwko politykowi KO (zostało umorzone).