Connect with us

NFL

Nie miała co jeść i pić. Tak umierała 3-letnia Emilka. Klaudia G. zostawiła chore dziecko na pastwę losu

Published

on

To dramat, który wstrząsnął całą Polską. 3-letnia Emilka G. konała w samotności, głodna, chora i bez opieki. Gdy życie dziecka gasło, jej matka Klaudia G. (26 l.) bawiła się z partnerem nad morzem. Prokuratura właśnie skierowała akt oskarżenia do sądu. 26-latce grozi 10 lat więzienia.

Do tragedii doszło w wynajmowanym mieszkaniu przy ulicy Wyszyńskiego w Siedlcach. Tam w nocy z 1 na 2 sierpnia 2024 roku mała Emilka przestała oddychać. Koleżanka matki, która była wtedy na miejscu, zadzwoniła na policję i wezwała pomoc. Gdy na miejsce przyjechali ratownicy medyczni, dziewczynka już nie dawała oznak życia. Rozpoczęła się dramatyczna reanimacja, ale na ratunek było za późno.

Lekarze i śledczy nie mieli wątpliwości − 3-latka była skrajnie zaniedbana. Mierzyli się z jednym z najtragiczniejszych przypadków w swojej karierze. Dziewczynka była wychudzona, miała przykurcze mięśni, odleżyny i zmiany skórne. Jak ustalono później, zmarła z powodu nieleczonego ropnego zapalenia płuc, które rozwijało się przez wiele dni, a może nawet tygodni. Dlaczego nikt nie zareagował?

Matka dziewczynki, 26-letnia Klaudia G., była wtedy nad morzem. Bawiła się z partnerem, imprezowała i nie wracała do domu nawet przez kilkadziesiąt godzin. Prokuratura Rejonowa w Siedlcach ustaliła, że kobieta nie tylko nie dbała o swoje chore dziecko, ale też celowo je izolowała, nie zapewniała jedzenia, picia, leków ani opieki lekarskiej. Emilka miała zdiagnozowaną padaczkę i wymagała stałej rehabilitacji, której również nie otrzymywała.

Prokurator uzyskał opinię zespołu biegłych lekarzy, w treści której wskazano, że bezpośrednią przyczyną zgonu Emilii było nieleczone ropne zapalenie płuc, przy czym podłożem do rozwinięcia się zapalenia płuc było skrajne wyniszczenie dziecka. Stan dziewczynki skutkujący jej zgonem, spowodowany był długotrwałym brakiem właściwej opieki, w tym skrajnie nieprawidłowym sposobem żywienia dziecka, zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym − przekazała prok. Krystyna Gołąbek z Prokuratury Okręgowej w Siedlcach.

17 kwietnia 2025 roku do sądu w Siedlcach trafił akt oskarżenia przeciwko Klaudii G. Prokuratura zarzuca jej znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad osobą nieporadną ze względu na wiek i stan zdrowia oraz nieumyślne spowodowanie śmierci. − Przestępstwo znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad osobą nieporadną zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10 − dodaje prokurator.

Wstrząsające są też ustalenia biegłych sądowych. W swojej opinii podkreślili, że dziewczynka cierpiała długo, a matka całkowicie świadomie ignorowała wszystkie sygnały alarmowe. Nie próbowała zdobyć pomocy, nie wzywała lekarzy, nie dawała dziecku nawet wody.

Mieszkańcy bloku, z którymi rozmawiał reporter “Super Expressu” nie kryją gniewu. Domagają się najwyższej kary dla Klaudii G. Mówili, że dziecko nie miało szans. A umarło, bo nikt nie wyciągnął do niego ręki.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247