Idzie nowe. Iga Świątek “wprowadziła pewne zmiany”

W tym roku postanowiłam dać sobie więcej czasu na przygotowanie się do sezonu na kortach ziemnych – powiedziała Iga Świątek tuż przed startem w turnieju w Stuttgarcie. Wiceliderka rankingu wraca do rywalizacji po ponad dwóch tygodniach

Iga Światek ostatni mecz rozegrała 26 marca. W ćwierćfinale turnieju w Miami przegrała w dwóch setach z Alexandrą Ealą z Filipin. Potem Polka zabrała się do przygotowań przed rywalizacją na kortach ziemnych, cel jest ten sam od początku roku. Polka wciąż czeka na pierwsze turniejowe zwycięstwo pod wodzą belgijskiego trenera Wima Fissette’a.

Od stycznia do marca tenisiści rywalizują głównie na kortach twardych, a w kwietniu zaczynają się turnieje rozgrywane na “mączce”. Świątek jest przekonana, że szybko przyzwyczai się do zmiany nawierzchni.

– W tym roku postanowiłam dać sobie więcej czasu na przygotowanie się do sezonu na kortach ziemnych. Zmiana nawierzchni zawsze jest trudna. Wprowadziłam też pewne zmiany techniczne. Oczywiście wiem, że nie wszystko będzie od razu idealne, ale sądzę, że przy odpowiedniej ilości pracy wkrótce będę w stanie grać swój najlepszy tenis – stwierdziła Iga Świątek podczas konferencji prasowej w Stuttgarcie.

Świątek trenowała z Mirrą Andriejewą
Iga Świątek w Stuttgarcie odbyła wspólny trening z Rosjanką Mirrą Andriejewą, z którą dwukrotnie w ostatnim czasie przegrała w Dubaju i w Indian Wells.

Zawodniczki ćwiczyły uderzenia z głębi kortu, grę przy siatce oraz serwis. Ostatnie 25 minut Polka i Rosjanka poświęciły natomiast na sparingową rozgrywkę. Toczyły zaciętą walkę w kolejnych gemach. Ze względu na ograniczony czas, zdążyły rozegrać niecałe cztery gemy.

Z dość krótkiej gierki ciężko wyciągać wnioski, choć widać było, że Świątek kilka razy irytowała się na swój serwis. Pola popisała się też w pewnym momencie zagraniem między nogami.

Czy wspólna rozgrzewka pomoże Polce znaleźć sposób na Andriejewą? Według drabinki, obie zawodniczki mogą zmierzyć się w półfinale turnieju w Stuttgarcie.

W Stuttgarcie wystartuje w sumie sześć tenisistek z czołowej dziesiątki rankingu WTA. Oprócz Andriejewej są Aryna Sabalenka, Włoszka Jasmine Peolini oraz Amerynanki Jassica Pegula i Coco Gauff. Świątek jest rozstawiona z numerem drugim i w pierwszej rundzie otrzymała wolny los. W drugiej zmierzy się z Chorwatką Donną Vekić lub jej rodaczką Janą Fett. Polka pierwszą rywalkę pozna we wtorek – mecz Vekić – Fett we wtorkowe popołudnie.