Connect with us

NFL

Holland odpowiada wicepremierowi i krytykuje rząd. “Atakami mnie pan nie uciszy”

Published

on

Agnieszka Holland ostro krytykuje polską politykę migracyjną. Podkreśla, że decyzje obecnego ani poprzedniego rządu nie mają nic wspólnego z humanitaryzmem.

Bicie, szczucie psami, rzucanie na glebę” – mówiła Agnieszka Holland o działaniach na granicy polsko-białoruskiej w wywiadzie opublikowanym w Kanale Zero. Reżyserka po raz kolejny podjęła temat kryzysu na polskiej granicy bez przebierania w słowach. Wspomniała także, że na miejscu dochodzi do “maltretowania”.

Słowa Holland nie spodobały się wicepremierowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi, który wprost nazwał wypowiedzi reżyserki negatywnie wpływającymi na bezpieczeństwo polskich granic. “Słowa pani Agnieszki Holland wypowiedziane w Kanale Zero o polskich mundurowych są skandaliczne i nieakceptowalne. Mundurowi nikogo nie maltretują, tylko bronią granicy i dbają o nasze bezpieczeństwo” – napisał na Facebooku polityk.

rozmowie z Onetem Holland odniosła się do komentarza wicepremiera. “Nie wiem, co powoduje panem Kosiniak-Kamyszem, ale ani mnie takimi personalnymi atakami nie uciszy, ani nie sprowokuje do przepraszania za moje słowa o granicy. Mówię bowiem tylko o tym, co się tam dzieje i co odbieram jako bolesny wstyd dla naszego państwa” – podkreślała reżyserka. Twórczyni “Zielonej granicy” doskonale pamięta również narrację koalicji 15 października, kiedy debiutował jej film. Wówczas krytyka migracyjna PiS ze strony opozycji była bardzo słyszalna.

Tak też o tym mówili obecnie rządzący, zanim objęli władzę. Rzeczywiście można mieć poczucie rozdwojenia jaźni, przypominając sobie ich ówczesne słowa. Natomiast dziś również oni uznają, że na ludzkiej tragedii można zrobić politykę” – wspomina Holland. Reżyserka zauważa także głosy osób zaniepokojonych przyjmowaniem do Polski dużej ilości migrantów.

Oczywiście, że mamy do czynienia z prowokacjami Łukaszenki i oczywiście nie każda z osób na granicy polsko-białoruskiej to uciekający przed śmiercią czy opresją uchodźcy, wiadomo, że jakąś rolę odgrywają tam prowokatorzy, białoruskie służby, przemytnicy, handlarze ludźmi… Ale czy to znaczy, że ukarani politycznym cynizmem powinni zostać wszyscy?” – pyta w rozmowie z Onetem Holland.

Reżyserka podkreśla, że na granicy trwa “okrutny ping-pong”, w którym uczestniczy zarówno obecna władza jak i opozycja. “Polityka obecnego rządu, tak jak poprzedniego, pozwala na ich [migrantów – przyp. red.] brutalne przepychanie na białoruską stronę, gdzie są torturowani i przepychani z powrotem, pozwala na zastraszanie i karanie tych, którzy ratują im życie. To nie ma nic wspólnego z humanitaryzmem, o którym wcześniej tak nas zapewniano” – oświadcza Holland.

W tym miejscu warto przypomnieć, że 27 marca 2025 roku weszła w życie nowa regulacja odnośnie składania wniosków o azyl w Polsce. Ograniczenie prawa do udzielenia ochrony w naszym kraju będzie obowiązywać przez 60 dni od podanej daty. Okres obowiązywania przepisu może być przedłużony na kolejny okres. Sejm może wydłużyć ograniczenie do kolejnych 60 dni.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247