Connect with us

NFL

Wiemy, ile jeszcze pieniędzy brakuje na leczenie dla Tomasza Jakubiaka. Wsparło go 11 tys. osób

Published

on

Tomasz Jakubiak przekazał informację o konieczności dalszego leczenia w Atenach i podróży przez 2,5 tys. km specjalną karetką. W imieniu mistrza kuchni została również zorganizowana nowa zbiórka pieniędzy. Kwota błyskawicznie zaczęła rosnąć i do czwartkowego wieczoru osiągnęła pułap niecałych 500 tys. zł.

Cała Polska od kilku miesięcy żyje historią Tomasza Jakubiaka, który mierzy się z rzadkim nowotworem złośliwym atakującym również kości. Gwiazdor programów TVN-u ma za sobą niezwykle stresujące godziny, ponieważ w trybie pilnym musiał pokonać 2,5 tys. km specjalną karetką jadącą do Aten. Stan Jakubiaka uległ nagłemu pogorszeniu i wymaga dalszego leczenia poza granicami Polski.

W związku z tym na jednej z platform pomagających w zebraniu odpowiednich funduszy pojawiła się nowa zbiórka pieniędzy dla Tomasza Jakubiaka. Jako jej końcowy cel wskazano 1 mln zł. — Myślę, że ważne jest, abyście wiedzieli, że dotychczasowe leczenie przynosi efekty. Choć mój stan fizyczny bywa zmienny – są dni lepsze i gorsze – nie poddaję się. Wciąż walczę, z całych sił. To właśnie dzięki Waszemu wsparciu ta walka w ogóle jest możliwa.

Dziś wracam z ważnym komunikatem: otworzyłem nową zbiórkę. Leczenie, które rozpocząłem kilka miesięcy temu, trwa nadal i – niestety – wciąż generuje ogromne koszty. Badania, terapie, konsultacje zagraniczne – to wszystko kosztuje, a ja, choć staram się być silny, nie jestem w stanie samodzielnie tego wszystkiego udźwignąć finansowo

— czytamy na stronie zbiórki.

Tomasz Jakubiak wsparty przez 11 tys. osób. Do celu wciąż daleko
Choć na ten moment Tomasza Jakubiaka wsparło już ponad 11 600 osób, a zebrana kwota robi olbrzymie wrażenie, do osiągnięcia wspomnianego celu zostało jeszcze sporo. Obecnie na leczenie specjalisty od gastronomii wpłacona została kwota 395 998 zł. Do przekroczenia połowy wymaganych pieniędzy jeszcze sporo brakuje, choć jednocześnie trudno nie być pod wrażeniem ogromnej solidarności wspierających.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247