Dominika boi się, że Hakiel ochrzci ich syna: nie wypuszczam go w niedzielę, bo nie wiadomo, gdzie pójdzie

Marcin Hakiel i jego partnerka Dominika Serowska, znów znaleźli się w centrum uwagi mediów. Podczas ostatniego wydarzenia branżowego para wypowiedziała się na temat planów dotyczących chrztu syna. Niestety zakochani dalej nie mogą dojść do porozumienia.

Dominika Serowska, Marcin Hakiel
Dominika Serowska, Marcin Hakiel Foto: – / Kapif
Po burzliwym rozwodzie z Katarzyną Cichopek, Marcin Hakiel rozpoczął nowy rozdział u boku Dominiki Serowskiej. Para nie tylko cieszy się wspólnym życiem, ale w grudniu ubiegłego roku powitała na świecie syna, któremu dali na imię Romeo.

Dominika Serowska, która od pewnego czasu coraz śmielej wkracza w świat mediów, nie ukrywała swoich obaw przed potajemnym chrztem syna przez Marcina.

Ja nie wypuszczam Marcina w niedzielę o 11 z młodym na spacer, bo wiesz, nie wiadomo, gdzie on pójdzie. (…) Boję się, że zrobi to za moimi plecami

— wyznała w rozmowie z Pudelkiem.

Marcin Hakiel również wyraził swoje zdanie na temat chrztu. Przyznał, że jego dzieci z poprzedniego związku są ochrzczone i chciałby, aby tak samo stało się w przypadku najmłodszej pociechy. Jednak na pytanie o regularne uczęszczanie do kościoła odpowiedział szczerze, że nie jest to jego zwyczaj. Dominika natychmiast podchwyciła temat, kwestionując argument “bo wszyscy są ochrzczeni” jako niewystarczający.

Mimo różnic w podejściu para zgodziła się, że chrzest nie jest przyczyną sporów między nimi. Stwierdzili, że być może w przyszłości to ich dziecko samo zdecyduje, czy chce przyjąć ten sakrament. Marcin Hakiel nawet zażartował z pomysłu zorganizowania chrztu na własną rękę, co spotkało się z żartobliwą reakcją Dominiki.

Wiesz, co będzie z tobą wtedy?

— skwitowała.