NFL
Tomasz Kammel nie chce mieć dzieci. “Świadoma decyzja”

Ja nie mam planów dotyczących ojcostwa. Otwarcie o tym mówię, bo nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem – stwierdza wprost były prezenter TVP w nowym wywiadzie. Bezdzietność wybrały też inne osoby publiczne, jak choćby Ewa Chodakowska i Anna Cieślak.
53-latek zwykle unika poruszania spraw osobistych w przestrzeni medialnej, ale właśnie zrobił wyjątek, tłumacząc, dlaczego nie widzi się w roli ojca. — Ja jestem z rozbitego domu, w sensie z rozwiedzionego domu. To się bardzo szybko stało i rodzice, bardzo młodzi, chyba nie załatwili tego tak, jak trzeba. W sensie gdzieś tam doszło do sytuacji, w której trochę wojowano mną na tym froncie rozwiedzionych rodziców – opowiada “Wywiadowcom”. Przykre doświadczenie wywołały obawy Kammela, czy sprawdziłby się jako tata i nie zafundowałby własnemu dziecku traumy. W jego wypadku decyzja o nieposiadaniu potomstwa została podjęta z pełną świadomością.
W rozmowie dziennikarz mówi wprost, że “nie ma planów dotyczących ojcostwa”. — Otwarcie o tym mówię, bo nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem – dodaje. Choć uwielbia dzieci i chętnie przekazuje im wiedzę, to taki kontakt mu całkowicie wystarczy. — Jako ojciec raczej się nie zrealizuję. Jeśli chodzi o mój wkład w rozwój społeczeństwa, to jest kilka innych płaszczyzn, na których mogę się wykazać – kwituje Kammel.
Popularna trenerka przed kilkoma laty wyjawiła, że macierzyństwo jest ostatnim, o czym marzy. — Kiedy mówiłam, że nie planuję dzieci, to wręcz spotykał mnie za to lincz. Nie mówię tutaj o rodzinie i przyjaciołach, ale dalszych znajomych – zwierzała się Onetowi. O to, kiedy rozpocznie starania, pytały ją tylko kobiety “niedające jej przyzwolenia na bycie sobą”. W końcu jednak miała dość, sprzeciwiła się cudzym oczekiwaniom dotyczącym jej ciała. — Poczułam wewnętrzną siłę, żeby się temu przeciwstawić i powiedzieć, że chcę sama decydować o tym, jak będzie wyglądać moje życie, w jakiej roli się widzę, a w jakiej nie – usłyszeliśmy od Ewy Chodakowskiej.
Autorka bestsellerowej trylogii “365 dni” “masakrycznie” często słyszy pytanie, kto poda jej szklankę wody na starość, skoro rzekomo odmawia sobie doświadczenia bycia matką. — Nie rozumiem (…), dlaczego ludzie postrzegają rodzicielstwo jako przywiązanie do siebie innego człowieka. Ty tu stoisz i ja tu stoję. Każda z nas dokonuje wyborów totalnie autonomicznych. Dlaczego? Bo jesteśmy ludźmi – oburzała się Lipińska.
Rodzicem nie chce być też amerykański komik, bo uważa, że dziecko “nie uczyniłoby go szczęśliwszym”. — Niektórzy z moich przyjaciół mają dzieci od dziesięcioleci. Jedni tego pragną, inni nie, choć wydaje mi się, że wiele osób rozmnaża się, zanim rozważą wszystkie “za” i “przeciw” — podsumował.
Aktorka w wywiadzie dla “Zwierciadła” wyznała, że “życie poprowadziło ją tak”, że nie została matką i “nie cierpi z tego powodu”. — Cieszę się, jak moje koleżanki zachodzą w ciążę, rodzą dzieci, ale ja mam inną konstrukcję psychofizyczną. Postanowiłam realizować się w zawodzie aktorki, bardzo dużo czasu spędzam w pracy, to mój wybór […]. Niewielu ludzi przyjmuje taki wybór kobiet, uważają, że to za jakaś forma degradacji – oceniła.
