Connect with us

NFL

Aryna Sabalenka nie pozostawiła złudzeń. To nie koniec złych wieści dla Igi Świątek

Published

on

Turniej w Miami rozpoczął się z przytupem! Aryna Sabalenka ucieka Idze Świątek, a Coco Gauff zmniejszyła do Polki stratę. Koszmarny dzień miała Jelena Rybakina, która czwartkowy mecz zapamięta na długo. Oczy wszystkich i tak będą zwrócone w innym kierunku.

W najgorszej sytuacji jest Jelena Rybakina. Kazaszka, która rok temu dotarła do półfinału, straciła 640 pkt. W rankingu na żywo spadła już na dziewiąte miejsce. W niekorzystnym wariancie po Miami może nawet wypaść z czołowej dziesiątki.

Iga Świątek na kort w Miami wyjdzie dopiero w piątek, ok. godz. 17.00, a jej rywalką będzie Caroline Garcia. Już w czwartek na florydzkich kortach doszło do ciekawych spotkań. Aryna Sabalenka, która dziewięć lat temu przegrała jedyne spotkanie z Wiktorią Tomową, teraz bez najmniejszych problemów ograła Bułgarkę 6:3, 6:0.

Jeszcze efektowniejszym rezultatem zakończył się mecz Coco Gauff z Sofią Kenin. W amerykańskim pojedynku Gauff nie straciła choćby jednego gema, ogrywając rodaczkę 6:0, 6:0.

Sensacyjne rozstrzygnięcie oglądaliśmy w meczu Jeleny Rybakiny z Ashlyn Krueger. Amerykanka w trzech setach wyeliminowała dwukrotną finalistkę turnieju z 2023 i 2024 r. Dla Kazaszki taki wynik ma niebagatelne znaczenie w rankingu WTA. Ósma tenisistka zestawienia po zakończeniu rywalizacji w Miami najpewniej opuści najlepszą dziesiątkę. O powrót będzie jej bardzo trudno, bo niebawem zostanie jej odjęte 500 pkt za ubiegłoroczne zwycięstwo w Stuttgarcie.

Świątek rozpocznie w piątek. Może odrobić straty
Dla Polki turniej w Miami w porównaniu do poprzednich imprez jest okazją na polepszenie swojej sytuacji rankingowej. Przypomnijmy, że dla Świątek najkorzystniejszą sytuacją byłoby dotarcie do jak najdalszej fazy turnieju i szybkie odpadnięcie Sabalenki i Gauff.

W najbardziej optymistycznej wersji, czyli zwycięstwie w Miami, Świątek mogłaby mieć łącznie 8255 pkt (w najbardziej pesymistycznej opcji będzie miała na koncie 7265 pkt). Sabalenka po zwycięstwie w drugiej rundzie po turnieju może mieć minimum 9606 pkt, a w przypadku zwycięstwa miałaby na koncie aż 10541 pkt.

W wybornej sytuacji jest Mirra Andriejewa. Sensacyjna triumfatorka turniejów w Dubaju i w Indian Wells awansowała na szóste miejsce w rankingu WTA. 17-letnia Rosjanka nie grała w ubiegłorocznej edycji, więc przed nią wielka szansa na kolejny skok rankingowy. W związku z tym, że Keys podobnie jak Gauff i Świątek straciła 120 pkt, to obecnie różnica pomiędzy triumfatorką Australian Open i Andriejewą wynosi zaledwie 174 pkt.

Gdyby Rosjanka wygrała również w Miami, to mogłaby mieć aż 5710 pkt. Wówczas mogłaby awansować nawet na czwarte miejsce w rankingu WTA. Wszystko zależałoby od tego, do jakiego etapu w Miami dotarłyby Amerykanki Keys i Jessica Pegula

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247