Oto co pojawiło się na grobie Krzysztofa Kononowicza

6 marca zmarł Krzysztof Kononowicz. Kilka dni temu odbył się jego pogrzeb, a urna z jego prochami spoczęła w grobie rodzinnym w Białymstoku. Poza licznymi kwiatami i zniczami w ostatnim czasie na pomniku pojawiło się coś jeszcze. To kartka, na której znajduje się tajemniczy napis. Jego treść jest wstrząsająca.

Kononowicz niejednokrotnie był upokarzany podczas transmisji na żywo, które wiele razy były zakrapiane alkoholem. Ostatnie miesiące swojego życia były kandydat na prezydenta Białegostoku spędził w hospicjum, a pogrzeb zorganizował ośrodek pomocy społecznej.

Na grobie youtubera pojawiła się kartka z napisem: “Tu leży Krzysztof Kononowicz. Osoba nieporadna życiowo, zdewastowana moralnie i fizycznie przez swoich oprawców przy biernej postawie aparatu państwa”. Dodatkowo z imienia i nazwiska wymienione zostały cztery osoby. To one miały reżyserować wydarzenia na transmisjach na żywo w uniwersum Szkolnej.

Na mogile znajduje się też wiązanka przyniesiona przez dwie kobiety, do której dołączona została szarfa z napisem “Panie Krzysztofie, teraz bez pana nie będzie niczego”, nawiązująca do słynnego powiedzenia Kononowicza

Pod koniec 2024 r. Kononowicz trafił do szpitala, a po kilku tygodniach został przeniesiony do hospicjum. Wtedy zaczęły dochodzić informacje, że stan youtubera jest poważny i nie rokuje zbyt dobrze.