Holendrzy zakochani w Polaku. “Ma wszystko”

Kto może być liderem środka pola w reprezentacji pod nieobecność Piotra Zielińskiego? Odpowiedź nasuwa się sama. Do wielkiej gry powrócił Jakub Moder. Polski pomocnik zachwyca w barwach Feyenoordu Rotterdam. — On może być gwiazdą Eredivisie, ma wszystko — mówi Marcelo Van der Kraan, szef sportu w największym holenderskim dzienniku, “De Telegraaf

Moder od 2020 r. był zawodnikiem Brighton and Hove Albion, miewał doskonałe momenty ale kontuzje nie pozwoliły mu się rozwinąć na miarę potencjału. Dlatego gdy szedł do Feyenoordu, miejscowi niewiele o nim wiedzieli.

To jest wielka niespodzianka, jeśli chodzi o zimowe okno transferowe. Tak naprawdę nikt nie wiedział wiele o nim, bo Kuba był kontuzjowany w Anglii, nie był na radarze. Ale teraz fani absolutnie go kochają. Gdybym miał powiedzieć jak gra, to powiedziałbym, że bardzo, bardzo dobrze — mówi Marcelo van der Kraan.

Choć na pierwszy rzut oka nie ma imponujących liczb (dziewięć meczów, jedna bramka), to praca, którą wykonuje, bardzo przypadła miejscowym do gustu.

Fizycznie jest bardzo silny, ma wydolność, wytrzymałość, szybkość — mówi holenderski dziennikarz. A to są cechy, które szczególnie ceni się w Rotterdamie, mieście ludzi z charakterem.

Czytaj także: Nie płaczmy po Zielińskim, mamy Modera
— Rotterdam to miasto portowe, a więc miasto ludzi ciężko pracujących. I oni kochają takich zawodników, którzy zostawiają serce na boisku. Kuba ma tę mentalność “hard workera”, nie cofa nogi przed starciem. Do tego jest bardzo dynamiczny, idzie do przodu, ale też wraca, walczy. I o jego jakości świadczy fakt, że obecnie pomoc jest najlepszą formacją w drużynie — mówi redaktor “De Telegraaf”. A to dopiero początek komplementów.

Feyenoord zajmuje obecnie czwarte miejsce w lidze, walczy o udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Nie będzie łatwo, ale transfer Modera na pewno zwiększa szanse klubu. Bo oprócz wspomnianych cech mentalnych, Moder daje też bardzo dużo jakości.

— Duch walki to jedno, ale nie można zapominać, że on ma świetną wizję gry. Potrafi wyczuć moment, gdzie można otworzyć akcje, wyczuwa dobre momenty do ataku. “Karmi” zawodników dookoła. Poza tym fakt, że on jest wszędzie, w obronie, w ataku, po lewej, po prawej, na środku. Tam, gdzie dzieje się akcja, tam jest Moder — dodaje van der Kraan.