Tragiczna czołówka na zakręcie. 29-latek zmarł mimo długiej reanimacji

Tragiczny wypadek pod Ząbkowicami Śląskimi. W czołowym zderzeniu dwóch samochodów osobowych zginął 29-letni kierowca opla, którego auto zjechało na zakręcie na przeciwległy pas ruchu.

Tragiczny poniedziałek (17 marca) na dolnośląskich drogach. Najpierw doszło do bardzo groźnych wypadków na autostradzie A4 i AOW. Tuż po godzinie 7 wydarzyła się również tragedia na drodze między Ciepłowodami a Piotrowicami Polskimi pod Ząbkowicami Śląskimi.

– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 29-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, kierując oplem, stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi. Samochód zderzył się czołowo z nadjeżdżającym chevroletem, prowadzonym przez 25-letniego kierowcę z tego samego powiatu – informuje policja w Ząbkowicach Śląskich.

Siła uderzenia sprawiła, że opel wypadł z jezdni i zatrzymał się w przydrożnym rowie. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, mimo długiej akcji reanimacyjnej, życia kierowcy opla nie udało się uratować.

Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Na miejscu pracują funkcjonariusze policji pod nadzorem prokuratur, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Przy okazji mundurowi apelują do kierowców o ostrożność i rozwagę. Przypominają, że nadmierna prędkość, nieuwaga i brak przewidywania zagrożeń mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji.