Karol Strasburger powiedział to o swoim dziecku. Nagle rozległy się brawa

Karol Strasburger, niekwestionowana legenda TVP i twarz teleturnieju “Familiada” ostatnio podzielił się swoimi przemyśleniami na temat ojcostwa. Gdy wypowiedział te słowa w programie “Mówię wam” Mateusza Hładkiego, nagle r

Mając 72 lata, został ojcem córki Laury. Dziewczynka w listopadzie 2025 r. skończy sześć lat. W wyjątkowym wywiadzie dla TVN7 w programie “Mówię wam”, Strasburger otworzył się na temat swoich doświadczeń związanych z rodzicielstwem. Wydawało mu się, że pewne rzeczy są nie do osiągnięcia dla taty w jego wieku. A jednak się mylił. Jego szczere wyznania spotkały się z żywymi reakcjami publiczności.

Karol Strasburger i jego żona Małgorzata mimo sukcesów zawodowych, rzadko pojawiają się razem w mediach, ceniąc sobie prywatność.

Niewiele nas razem w przestrzeni publicznej, choć w pracy idziemy ramię w ramię jak błyskawica. Z własnego wyboru, szacunku do głębi prywatności, odmawiamy wielu zaproszeń do wywiadów i rozmów w TV jako para. Chcemy pokazać, że można osiągnąć wspólny sukces, ale bez szczególnej atencji. […] Skupiamy uwagę na tym, co ważne dla nas jako partnerów oraz rodziny, nie bywając tym samym w blasku fleszy na ściankach. Szanujemy wybory innych, ale my lubimy inaczej – powiedział w “Mówię wam”.

Strasburger, znany z łagodnego podejścia i humoru, w swoim ostatnim wystąpieniu telewizyjnym podkreślił też ogromną odpowiedzialność, jaką niesie za sobą wychowanie dziecka. Stwierdził, że jest to dla niego obecnie rzecz najważniejsza, ważniejsza niż zmienne role aktorskie.

Podczas rozmowy z Mateuszem Hładkim i Kamilem Nożyńskim, aktorem i ojcem dwóch synów, Strasburger wyznał, że sposób, w jaki żyją rodzice, ma olbrzymi wpływ na to, jakimi ludźmi będą ich dzieci. Wychowanie młodego człowieka to według niego misja, która wymaga pełnej odpowiedzialności i zaangażowania.

W kinie i w teatrze można coś poprawić, a tu się nie da. […] Dzieci obserwują każdy nasz ruch, one są kalką naszego życia i to, jak żyjemy, ma olbrzymi wpływ, jakimi ludźmi oni potem będą – stwierdził Strasburger.

– Mamy olbrzymią odpowiedzialność za wychowanie dziecka i uważam, że to jest dla mnie w tej chwili rzecz naprawdę najważniejsza – dodał.

Wreszcie powiedział słowa, po których zdobył wielkie uznanie widzów. – Bo role są, nie ma ich, komuś się podoba, komuś się nie podoba, rzecz względna. Natomiast tutaj wychowujemy nowego człowieka, który będzie żył dłużej niż my. […] I bierzemy za to pełną odpowiedzialność, że zrobiliśmy wszystko, żeby powstał człowiek właściwy – na te słowa prezentera i gospodarza “Familiady” publiczność zareagowała gromkimi brawami.