NFL
Widać”. Już dostrzegł zmianę u Igi Świątek

Po dwóch meczach w turnieju rangi WTA 1000 w Indian Wells Michał Dembek w rozmowie z WP SportoweFakty tonował zachwyty nad formą Polki. Zauważył jednak zmianę względem wcześniejszych występów. – Jest spokojniejsza mentalnie – podkreślił.
Iga Świątek w tym sezonie nie wygrała jeszcze żadnego turnieju. W imprezie rangi WTA 1000 w Dosze nie udało jej się obronić tytułu, przez co straciła część punktów w światowym rankingu WTA. Teraz również do tego dojdzie, jeżeli nie odniesie triumfu w Indian Wells.
Po tym, jak Polka wygrała turniej rangi WTA 1000 w Indian Wells w 2022 roku, powtórzyła to w poprzednim sezonie. Teraz ruszyła do obrony tytułu od drugiej rundy i ograła Francuzkę Caroline Garcię 6:2, 6:0. W kolejnym meczu również straciła tylko dwa gemy.
Większego oporu nie postawiła jej bowiem Dajana Jastremska. Ukrainka tak samo, jak Garcia, ugrała jedynie dwa gemy podczas II seta, przegrywając tym samym 0:6, 2:6. W rozmowie z WP SportoweFakty Michał Dembek podkreślił, że po takim mało wymagającym starciu trudno mówić o dyspozycji naszej tenisistki.
– Tak naprawdę ciężko wyciągać duże wnioski. Iga po raz kolejny zagrała bardzo solidnie. Świetnie poruszała się po korcie, widać, że te warunki w Indian Wells bardzo jej sprzyjają, ona sama też o tym mówi – powiedział były tenisista, a obecnie trener.
Warto dodać, że Świątek zmierzyła się z Jastremską po raz drugi w przeciągu miesiąca. Wówczas Ukrainka postawiła trudniejsze warunki, ale tylko w jednym secie, ponieważ w turnieju rangi WTA 1000 w Dubaju przegrała 5:7, 0:6.
– W porównaniu z Dubajem widać było, że Jastremska potrzebuje kilku uderzeń więcej, żeby jakkolwiek Idze zagrozić, bo te warunki są po prostu wolniejsze. Natomiast była totalnie niecierpliwa i tak naprawdę przez to, jakie decyzje podejmowała, to widowisko było bardzo przeciętne – stwierdził nasz rozmówca.
Mimo że Dembek pochwalił wiceliderkę rankingu za kolejne aspekty, które w starciu z Ukrainką były na wysokim poziomie, to nie chciał przesadzać. Wie dobrze, że właśnie od czwartej rundy mogą zacząć się schody.
Igę warto pochwalić za dobry return, solidne serwowanie, ale spokojnie. Dobrze wiemy, że Iga w tym sezonie dużo wygrała meczów, w których miała wszystko pod kontrolą i dużym sprawdzianem może być Muchova – przyznał współtwórca kanału Sofa Sportowa na YouTube.
Muchova w Kalifornii została rozstawiona z numerem 15. W trzeciej rundzie rywalizowała z rodaczką Kateriną Siniakovą i zamknęła mecz w dwóch setach 7:5, 6:1. Teraz Czeszka powinna sprawić zdecydowanie więcej problemów niż Jastremska czy Garcia.
