NFL
Lament w PiS na efekty zbiórki pieniędzy. “Powinniśmy mieć z 15 mln”. Oto cztery powody

PiS boryka się z problemem, jakim jest stosunkowo niewielka suma pieniędzy zebranych na kampanię Karola Nawrockiego – ujawnia portal Money.pl. Wpływ na to mogły mieć cztery czynniki
Ile pieniędzy zebrał PiS? Portal Money.pl potwierdził w dwóch źródłach, że Prawo i Sprawiedliwość zebrało około 5 milionów zł na kampanię Karola Nawrockiego. Jak wskazali dziennikarze, kwota jest niewiele większa, niż w przypadku Lewicy, która dysponuje budżetem rzędu 3 mln zł, a warto zaznaczyć, że całkowity limit na kampanię wynosi ponad 24 mln zł. Uwagę zwróciły również wydatki PiS, ponieważ konwencja Karola Nawrockiego, podczas której przedstawił 21 postulatów, miała kosztować około miliona zł. – Na tym etapie kampanii powinniśmy mieć z 15 mln zł – oceniła osoba z PiS w rozmowie z Money.pl.
Słabe efekty zbiórki: Jednym z powodów sytuacji może być inna zbiórka PiS, którą przeprowadzono po odrzuceniu sprawozdania finansowego komitetu partii za wybory parlamentarne. – Te pieniądze posłużyły przede wszystkim na spłatę kredytu zaciągniętego na kampanię parlamentarną oraz na sfinansowanie bieżącego funkcjonowania partii – ujawnił informator z PiS. Według nieoficjalnych doniesień obecnie z tej zrzutki zostało niespełna 3 mln zł. Kolejnymi powodami niepowodzenia ma być drożyzna, konkurencyjna zbiórka TV Republika na sprzęt oraz brak przekonania wyborców do wpłacania pieniędzy.
PiS ma problem: Jak pisaliśmy w Gazeta.pl, Jarosław Kaczyński namawiał wyborców do wpłat na kampanię Karola Nawrockiego jeszcze w styczniu. – W normalnej sytuacji, zgodnej z prawem, te środki byśmy mieli – przekonywał prezes PiS. Sytuacji finansowej partii nie poprawia również fakt, że środki z subwencji pozostają zablokowane. Sztab Karola Nawrockiego zaczął więc zbierać wpłaty na wiecach oraz sprzedawać kubki, smycze i bluzy.
Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule Marty Nowak: “Na ustach Polska, a w sercu Trump. Pięć kłopotów Nawrockiego”.
