NFL
Krzysztof Kononowicz nie żyje. 62-latek zmarł po długim pobycie w hospicjum

62-letni Krzysztof Kononowicz zmarł dziś rano po wielotygodniowym pobycie w hospicjum. Od grudnia 2024 r. był hospitalizowany w związku z zapaleniem płuc. Śmierć Kononowicza potwierdziła rzeczniczka prasowa prezydenta Białegostoku, Urszula Boublej.
Problemy zdrowotne Krzysztofa Kononowicza nasiliły się pod koniec 2024 r. W grudniu trafił do szpitala z rozpoznanym zapaleniem płuc. W kolejnych dniach jego stan uległ pogorszeniu, konieczna była reanimacja, a lekarze zdecydowali się na wprowadzenie go w stan śpiączki farmakologicznej. Jego zdrowie było od dawna powodem niepokoju, a sytuacja życiowa budziła liczne kontrowersje.
Krzysztof Kononowicz zyskał ogólnopolską rozpoznawalność w 2006 r., kiedy startował w wyborach na prezydenta Białegostoku. Jego charakterystyczny sposób wypowiedzi oraz hasło “żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa” stały się natychmiastowym internetowym fenomenem. Z czasem stał się bohaterem licznych memów, a w późniejszych latach zasłynął jako kontrowersyjny patostreamer.
W jego miejscu zamieszkania, przy ul. Szkolnej 17 w Białymstoku, dochodziło do licznych libacji alkoholowych i publikowania budzących wątpliwości etyczne treści na YouTube. Latami był niszczony przez haniebny proceder, w którym działali Sławomir N., Jacek Z., Rafał K. i Mariola N. Wokół jego osoby narosły liczne kontrowersje, a opiekunowie byli oskarżani o czerpanie korzyści majątkowych z publikowanych materiałów. Pomimo zainteresowania służb i opinii publicznej, stan zdrowia Kononowicza systematycznie się pogarszał.
28 grudnia 2024 r. opublikowane nagranie, na którym widać jak leży w szpitalnym łóżku. Według informacji, które podawaliśmy pod koniec ubiegłego roku, karetka dwukrotnie odmówiła przyjazdu do jego domu. Stan zdrowia Kononowicza miał pogarszać się od dawna, jednak ten odrzucał wszelką pomoc. Jak podał autor filmu ze szpitala, to sam Kononowicz nie chciał się leczyć. “Pięknie się nim opiekowaliście, gratuluje”, “Wielka szkoda już po chłopie widać, że głowa nie kontaktuje”, “Tak źle to chyba jeszcze nie wyglądał” – pisali internauci w komentarzach pod filmem.
