Wrzawa po słowach Karola Nawrockiego. Wycofał się z nich po dobie

Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość, odniósł się do swoich wypowiedzi dotyczących relacji Polski z Rosją. Podkreślił, że w idealnym świecie Rosja powinna być izolowana, jednak obecnie uważa, że utrzymywanie stosunków dyplomatycznych jest konieczne.

Podczas rozmowy z Wirtualną Polską Nawrocki zadeklarował, że jako prezydent byłby gotowy do podjęcia negocjacji z Władimirem Putinem. Zapytany o to, czy podałby rękę prezydentowi Rosji, stwierdził, że zrobiłby wszystko, co leży w interesie Polski. Podkreślił wagę rozmów z udziałem Donalda Trumpa, Wołodymyra Zełenskiego, Putina i jego samego, które miałyby dotyczyć stabilizacji Ukrainy jako buforu między Federacją Rosyjską a Polską.

W poniedziałek w wywiadzie dla Radia ZET kandydat został zapytany o to, czy Polska powinna zerwać stosunki dyplomatyczne z Rosją. Odpowiedział twierdząco, zaznaczając, że utrzymywanie relacji dyplomatycznych z państwem, które określił jako barbarzyńskie, nie jest korzystne dla Polski, mimo istniejących kwestii ekonomicznych związanych z tymi relacjami.

Następnego dnia w Polsat News Nawrocki sprostował swoje wcześniejsze wypowiedzi. Podkreślił, że w idealnym świecie kraje takie jak Rosja, postsowieckie, neoimperialne i barbarzyńskie, powinny być izolowane i nie powinny stanowić przedmiotu relacji dyplomatycznych.

Dziennikarz zwrócił uwagę na fakt, że prezydent USA Donald Trump dąży do resetu w relacjach z Rosją. Nawrocki zauważył, że przywódca tak potężnego państwa jak Stany Zjednoczone musi brać na siebie odpowiedzialność za globalną architekturę bezpieczeństwa i dyplomacji. Zaznaczył, że w obecnych realiach dyplomacja i negocjacje są normalnym elementem międzynarodowych stosunków

Zapytany wprost, czy Polska powinna utrzymywać stosunki dyplomatyczne z Rosją, Nawrocki przyznał, że obecnie jest to konieczne ze względu na istniejące relacje ekonomiczne i gospodarcze. Zaznaczył jednak, że Rosja powinna być krytykowana za swój neoimperialny i postsowiecki charakter.

Dodał również, że choć zerwanie stosunków dyplomatycznych z Rosją nie byłoby jego pierwszą decyzją jako prezydenta, to biorąc pod uwagę ostatnie działania ambasadora Federacji Rosyjskiej w Polsce oraz sytuację w dyplomacji, konieczne jest zadbanie o bezpieczeństwo w Europie i na świecie.