NFL
Kulisy przygotowań do występu Karola Nawrockiego. “Prezes mógłby go przyćmić”

I w sztabie wyborczym, i w szeregach PiS czuć atmosferę wyczekiwania przed niedzielną konferencją programową Karola Nawrockiego. Politycy przyznają, że nie spodziewają się, by samo wydarzenie “doprowadziło kampanię do wrzenia”, ale traktują je też jak “ruch ostatniej szansy”. — Karol dostał dobre przemówienie i cóż… albo ustoi, albo nie ustoi — słyszę w sztabie kandydata PiS. W ostatnich dniach pod znakiem zapytania stanęło to, jaką rolę w niedzielę powinien odegrać prezes Jarosław Kaczyński. I czy jego potencjalny występ nie przyćmi Karola Nawrockiego.
— Czego podczas niedzielnej konferencji w Szeligach oczekujecie od prezesa Kaczyńskiego? — pytam sztabowców Karola Nawrockiego.
— Że się pojawi — odpowiada głos ze sztabu.
— I tyle? A co z płomiennym przemówieniem prezesa i mocnym głosem wsparcia dla kandydata PiS? — dopytuję.
