NFL
Uśmiechnięty Krzysztof Ibisz zwiastował problemy. Później stało się to… [WIDEO]

Rekordowa liczba 53 293 widzów obejrzała na Stadionie Śląskim mecz Ruch Chorzów – Wisła Kraków w meczu piłkarskiej 1. ligi. Powody do radości miało 20 tysięcy sympatyków “Białej Gwiazdy”, która wygrała 5:0. Na początku spotkania kibice zaprezentowali sektorówkę z wizerunkiem uśmiechniętego Krzysztofa Ibisza. Napis “Awantura o race” zwiastował problemy.
W poprzednim sezonie Ruch w na Stadionie Śląskim zagrał w Ekstraklasie z Widzewem (2:3) w obecności 50 087 osób, co pozwoliło ustanowić frekwencyjny rekord tego stulecia podczas ligowego meczu w Polsce. W sobotę ten wynik poprawiono o 3206 widzów.
Wisła była zespołem zdecydowanie lepszymi i wygrała 5:0. – Poza krótkim fragmentem drugiej połowy, gdy rywal miał kilka okazji do zdobycia gola, kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Słowa uznania należą się zawodnikom i kibicom, którzy stworzyli wspaniały spektakl – podsumował mecz trener gości Mariusz Jop.
Szkoleniowiec gospodarzy przeprosił fanów Ruchu za dotkliwą porażkę. – Wszyscy stanęli na wysokości zadania. Organizator, kibice, ale niestety my tego nie zrobiliśmy. Mecz ułożył się fantastycznie dla Wisły. Mam świadomość, jak ten wynik wygląda. Taka jest niestety piłka nożna. To bardzo bolesne. Dziś nic nam nie wychodziło – przyznał Dawid Szulczek.
