Tak Goncalo Feio zareagował na losowanie Legii Warszawa w Lidze Konferencji

Legia Warszawa ominęła rywalizację z Jagiellonią Białystok w 1/8 finału Ligi Konferencji. Zmierzy się za to z Molde, z którym rywalizowała w poprzednim sezonie w 1/16 finału tych rozgrywek. Długo nie trzeba było czekać na komentarz Goncalo Feio dotyczącego losowania. — Przyjdzie czas na to, aby myśleć o Molde — mówił na konferencji prasowej przed meczem z Radomiakiem Radom.

Już wszystko jasne. W piątek poznaliśmy pary 1/8 finału Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji. Z punktu widzenia polskiego kibica najbardziej interesujące było losowanie tych ostatnich rozgrywek, bo grają w nich nadal Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa.

Mistrz Polski zmierzy się z Cercle Brugge, a Legia zagra z Molde. Tak się złożyło, że tuż po losowaniu odbyła się konferencja prasowa przed ligowym starciem z Radomiakiem Radom (22 lutego, godz. 20.15). Feio podkreślił, że dla niego najważniejszy jest jak na razie tylko i wyłącznie sobotni mecz

Moje myśli są skierowane przede wszystkim na jutrzejszy mecz, spotkanie z Radomiakiem jest dla nas bardzo ważne. Na razie myślę o Radomiaku, o jego piłkarzach i trenerze — stwierdził

— Przyjdzie czas na to, aby myśleć o Molde. Na pewno znam tę drużynę. To zespół na dobrym poziomie technicznym, a w ich sztabie jest nasz dobry znajomy, Pal Arne Johannsson, z którym do dziś utrzymuję kontakt — dodał.

Co ciekawe Legia trafia na Molde w fazie pucharowej Ligi Konferencji po raz drugi z rzędu. W poprzednim sezonie oba zespołu spotkały się w 1/16 finału. Norwedzy w dwumeczu wygrali aż 6:2, z czego przy ulicy Łazienkowskiej zwyciężyli aż 3:0.

— Dla nich to tak naprawdę początek sezonu. Rok temu ten zespół mierzył się z Legią, ale w obu drużynach sporo się zmieniło. Nie będzie wielkiego odniesienia do tamtego dwumeczu — ocenił Feio.