Connect with us

NFL

26-letnia Kasia przepadła jak kamień w wodę. Okoliczności jej zaginięcia są bardzo niepokojące

Published

on

Policjanci z Kłodzka (woj. dolnośląskie) prowadzą intensywne poszukiwania 26-letniej Katarzyny Błaszko. W poniedziałek 17 lutego br. kobieta miała udać się do Polanicy-Zdroju na spotkanie ze swoim byłym chłopakiem. Wiadomo, że do spotkania doszło, jednak dalsze losy 26-latki pozostają tajemnicą. — Podobno wsiadła z kimś do auta i odjechała. Od tamtej pory nie ma po niej śladu, a jej telefon jest nieaktywny — mówi “Faktowi” pani Anna (imię zmienione), osoba z bliskiego otoczenia zaginionej kobiety.

Okoliczności zaginięcia 26-letniej Katarzyny Błaszko, mieszkanki Wojborza (gm. Kłodzko), są bardzo niepokojące. Kobieta po raz ostatni widziana była w poniedziałek 17 lutego br.

Tego dnia około godz. 18:00 Kasia pojechała autem do Polanicy-Zdroju spotkać się ze swoim byłym chłopakiem, który pracuje tam w zakładzie mechanicznym. Następnie mieli udać się wspólnie do Wrocławia, żeby kupić Kasi nowy samochód. Nie pojechali tam jednak, bo gdy Kasia przyjechała, to on stwierdził, że coś z tym autem jednak jest nie tak i do zakupu nie doszło. Mieli się posprzeczać i on oddał Kasi 30 tys. zł, które były przeznaczone na zakup samochodu — opowiada w rozmowie z “Faktem” pani Anna (prawdziwe imię do wiadomości red.), osoba z bliskiego otoczenia zaginionej kobiety.

Z relacji pani Anny wynika, że następnie, przed godz. 23:00, Kasia miała udać się do swojego auta. To, co wydarzyło się później nie jest do końca jasne.

Kasia miała napisać wiadomość do swojego byłego chłopaka, że chce się udać do Zieleńca. Zapytała, czy ją tam zawiezie, ale powiedział, że nie. W kolejnej wiadomości miała wyjaśnić, że sama sobie załatwiła jakiś dojazd i ktoś miał po nią przyjechać. Podobno wsiadła z jakimś mężczyzną do tego auta i odjechała. O godz. 22:44 mama Kasi dostała od niej wiadomość SMS: “Mamuś wszystko w porządku, jutro będę rano w domu”. O godz. 22:48 telefon już był nieaktywny i tak jest do tej pory. Auto Kasi cały czas stoi tam, gdzie je zostawiła, czyli przed tym warsztatem samochodowym — mówi pani Anna.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247