Ekspert dla Onetu: Donald Trump stał się narzędziem rosyjskiej propagandy

W rozmowie z Onetem znany ukraiński analityk polityczny Wołodymyr Fesenko przeanalizował ostatnie wypowiedzi Donalda Trumpa i skomentował temat realnej pozycji Wołodymyra Zełenskiego. — Amerykański prezydent postrzega wojnę jako konflikt biznesowy, w którym dwie strony pokłóciły się z jakiegoś powodu. Postrzega Ukrainę i Rosję jako równych sobie — mówi ekspert.

Wołodymyr Fesenko: Zdecydowanie zostały one przyjęte z dużym niepokojem. W rzeczywistości to wszystko jest bardzo poważne. W końcu mówimy o prawdziwej wielkiej wojnie i sytuacji, w której USA były jednym z naszych głównych partnerów. Teraz, opierając się na tym, co mówi Trump, musimy zrozumieć, że amerykański prezydent postrzega wojnę jako konflikt biznesowy, w którym dwie strony pokłóciły się z jakiegoś powodu. Postrzega Ukrainę i Rosję jako równych sobie. Nie bierze pod uwagę tego, kto rozpoczął wojnę, że druga strona się broni, tak jak kiedyś robiły to Stany Zjednoczone. Co więcej, wojna toczy się na naszym terytorium. Jak możemy się nie bronić? Ale Trump się tym nie przejmuje. Stwierdzenie, że Rosja i Ukraina mogły się porozumieć od samego początku, pokazuje nam jego światopogląd. I albo nie rozumie istoty sytuacji, albo traktuje ją zbyt lekko. I nie ma dla niego znaczenia, że jedynym sposobem na osiągnięcie porozumienia z Putinem jest poddanie się. Takie jest głębokie nastawienie amerykańskiego prezydenta do wojny. Ponadto Trump wykorzystuje rosyjskie narracje.