Elon Musk uderza w Joego Bidena. Mówi o porzuceniu astronautów. “Z powodów politycznych”

Elon Musk uważa, że dwójka astronautów, Butch Wilmore oraz Suni Williams, którzy utknęli na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), zostali tak naprawdę “pozostawieni tam z powodów politycznych” przez Joego Bidena. Miliarder ujawnia też, że SpaceX planuje ich powrót na Ziemię za cztery tygodnie. — Wielokrotnie już wcześniej sprowadzaliśmy astronautów ze stacji kosmicznej i zawsze kończyło się to sukcesem — mówi w wywiadzie dla telewizji Fox News.

Elon Musk oraz Donald Trump udzielili wspólnego wywiadu dla telewizji Fox News. Podczas rozmowy założyciel SpaceX oskarżył byłego prezydenta USA Joego Bidena o pozostawienie dwójki astronautów na ISS z przyczyn politycznych. — Zostawili ich tam z powodów politycznych, co nie jest dobre — mówi Musk o administracji Bidena.

We wrześniu ubiegłego roku SpaceX wystrzeliła kapsułę Crew Dragon na ratunek astronautom. Udało jej się dotrzeć na ISS, ale NASA zdecydowała wówczas o opóźnieniu jej powrotu. Jak twierdzi Musk, teraz kapsuła ma powrócić na Ziemię za mniej więcej cztery tygodnie.

— Na prośbę lub polecenie prezydenta przyspieszymy powrót astronautów. Wielokrotnie już wcześniej sprowadzaliśmy astronautów ze stacji kosmicznej i zawsze kończyło się to sukcesem — deklaruje miliarder. Dodaje przy tym, że jego zespół będzie “niezwykle ostrożny”. Jego słowom wtóruje Trump. — Nie było zgody Bidena. Myślę, że miał ich zostawić w kosmosie… Nie chciał rozgłosu — mówi.