Czekała 5 godz. i zagrała… jedną akcję. Na koniec przemówiła po polsku

The Tennis Sports Review TenisWaited for 5 hours and played… one action. Finally, she spoke Polish She waited 5 hours and played… one action. Finally, she spoke Polish Jasmine Paolini Jasmine Paolini (Photo: x.com/z_kortu, Robert Prange / Contributor / Getty Images) Jasmine Paolini i Eva Lys po ok. pięciu godzinach oczekiwania wreszcie wróciły na kort…

The Tennis Sports Review TenisWaited for 5 hours and played… one action. Finally, she spoke Polish
She waited 5 hours and played… one action. Finally, she spoke Polish
Jasmine Paolini
Jasmine Paolini (Photo: x.com/z_kortu, Robert Prange / Contributor / Getty Images)

Jasmine Paolini i Eva Lys po ok. pięciu godzinach oczekiwania wreszcie wróciły na kort centralny w Dubaju! Organizatorzy po intensywnych opadach deszczu doprowadzili nawierzchnię do akceptowalnych warunków, a panie rozegrały zaledwie… jedną akcję. Tuż po zakończeniu tego starcia Włoszka niespodziewanie przemówiła po polsku.

Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet

6:2, 6:5, 40:30. Przy takim wyniku Jasmine Paolini i Eva Lys były zmuszone zejść z kortu centralnego w Dubaju. Było wówczas nieco po godz. 11.00 czasu polskiego. Ich przerwa potrwała ostatecznie ok. pięciu godzin. I chwilę po 16.00 mecz obu pań został wznowiony. Jednak nie na długo.

Dalszy ciąg materiału pod wideo
Czekały 5 godz. na mecz, a potem Jasmine Paolini zaczęła mówić po polsku

Dlatego, że obie tenisistki zdążyły rozegrać zaledwie jedną akcję. Serwowała Niemka i po krótkiej wymianie Włoszka zdobyła ostatni punkt. Tym samym domknęła wynik meczu 6:2, 7:5 i awansowała do kolejnej rundy WTA 1000.

Zobacz więcej: Nieprawdopodobna sytuacja w Dubaju! Mecz gwiazdy przerwany w takim momencie

W krótkim wywiadzie prosto z kortu po tym pojedynku Paolini zaczęła dziękować swoim fanom, którzy wytrwale czekali na trybunach. Zrobiła to oczywiście po angielsku, włosku, ale i po… polsku. — Właściwie to jest tu dużo Polaków — powiedziała “na gorąco”. I nic dziwnego, że nasi rodacy chętnie obserwowali spotkanie Paolini. Bardzo dobrze zna się ona z Igą Świątek i panie mają dobre relacje między sobą.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło: Przegląd Sportowy Onet