Ależ wieści. 2,5 mln dol. na stole. Julia Szeremeta straciła szansę życia

Julia Szeremeta zachwyciła Polskę na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Przywiozła srebrny medal, a przy tym zyskała ogromną popularność. Od tego czasu stoczyła zaledwie jedną walkę. W tym roku działacze podjęli decyzję, że Szeremeta, podobnie jak inni polscy pięściarze, nie będą mogli wystąpić w mistrzostwach światach organizowanych przez IBA. Tym samym nasza gwiazda straci szansę na tytuł i gigantyczną nagrodę. Pula nagród to aż 2,5 mln dol. Wiele wskazuje, że Szeremeta wkrótce wróci walk.

Od 8 marca w serbskim Niszu odbędą się mistrzostwa świata w boksie organizowane przez stowarzyszenie IBA. Nie weźmie w nich udziału Julia Szeremeta, czyli srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Paryżu. Straci tym samym dużą szansę na mistrzostwo świata, ale ogromną kasę.

W boksie trwa walka o władze. IBA jest marginalizowane, a kolejne kraje dołączają do nowopowstałej organizacji World Boxing. Do tego grona dołączyła Polska. Przez długi czas nie było wiadomo, czy polscy sportowcy wystąpią w zbliżających się mistrzostwach świata. Jeszcze kilka miesięcy temu MŚ uchodziły za pierwszą dużą imprezę, na której wystąpi Julia Szeremeta po zdobyciu medalu. Sytuacja jednak się zmieniła.

Na mistrzostwa świata do Belgradu na pewno nie pojedziemy, ponieważ to się gryzie z polityką World Boxing. W bliskim terminie, też w marcu, zacznie się Puchar Świata w Brazylii (29 marca — 6 kwietnia — przyp. AG) i tam pojedziemy żeńską i męską reprezentacją. To będzie cykl czterech turniejów organizowanych w roku kalendarzowym. To ważne starty, bo będą zbierane punkty do ewentualnych rozstawień i kwalifikacji na igrzyska — przekazał Interii prezes PZB Grzegorz Nowaczek