NFL
Afera w Dosze. Co tam się stało? WTA “ogłasza” ws. Igi Świątek. Fani są wściekli
![](https://myjoy247.com/wp-content/uploads/2025/02/IMG_20250213_115814.jpg)
Iga Świątek to mistrzyni trzech ostatnich edycji imprezy WTA w Dosze. I w tym roku nasza tenisistka jest główną faworytką do obrony tytułu, zwłaszcza po tym, jak z drabinki wypadły liderka światowego rankingu Aryna Sabalenka czy Amerykanka Coco Gauff.
W środę Polka – nie bez problemów – wywalczyła sobie miejsce w ćwierćfinale. Kolejny raz w karierze wyzwanie rzuciła jej Czeszka Linda Noskova, która wygrała nawet po tie-breaku pierwszego seta, wywołując przy tym wiele negatywnych emocji u naszej reprezentantki. Na szczęście Iga Świątek zdołała je opanować i odwrócić losy spotkania, wygrywając dwa kolejne sety 6:4, 6:4.
Z serwisem Lindy czułam się bezradnie, bo serwowała naprawdę fantastycznie. Robiła asy z dwójek (drugich serwisów – przyp. red.) i czasami wręcz nie dotykałam piłki przez dwie minuty, bo serwowała po prostu za dobrze. Więc było to wymagające i takie frustrujące, no bo za bardzo nie mogłam nic na to poradzić. Ale cieszę się, że właśnie docisnęłam w tym drugim i trzecim secie, bo wiedziałam, że nie da się po prostu tak grać w nieskończoność i że pojawią się szanse – stwierdziła po meczu w rozmowie z Canal+ Sport wiceliderka rankingu WTA.
Już dziś Polka powalczy o awans do czołowej czwórki. Jej ćwierćfinałową rywalką będzie Jelena Rybakina, która w środę pokonała w dwóch setach Rebeccę Sramkovą. Zwyciężczyni tego meczu ma zmierzyć się w półfinale z lepszą z pary Ons Jabeur – Jelena Ostapenko. Po drugiej stronie drabinki znalazły się natomiast Jekaterina Aleksandrowa w parze z Jessicą Pegulą oraz Marta Kostiuk, którą czeka starcie z Amandą Anisimową.
Tymczasem organizacja WTA kompletnie zaskoczyła, publikując w środowy wieczór w mediach społecznościowych zupełnie inny układ turniejowej drabinki. W przedstawionej grafice Iga Świątek i Jelena Rybakina znalazły się w tej samej połówce drabinki co Ukrainka i reprezentantka Stanów Zjednoczonych. Na popełnioną wpadką natychmiast zareagowali fani.
– “Jesteście pewni, że ten obrazek pokazuje poprawny układ? Wasza strona mówi co innego”, “Przynajmniej starcie się zachowywać profesjonalnie od czasu do czasu”, “To zabawne, że minęło już kilka godzin, a wy dalej tego nie zauważyliście” – czytamy w komentarzach pozostałych użytkowników. Wpis został później usunięty z sieci.
Część z internautów zwróciła uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy prezentowany układ drabinki turnieju WTA Dosze wzbudza kontrowersje. Jej dwie wersje pojawiły się bowiem już świeżo po losowaniu, z czego potem organizacja WTA musiała się tłumaczyć. – Przed zakończeniem losowania wykryto błąd techniczny. W związku z tym podjęto drugą próbę, która została ostatecznie zatwierdzona jako oficjalna. Wygląda na to, że osoby będące na miejscu i śledzące losowanie na żywo opublikowały drabinkę, która nie była jeszcze rozlosowana w całości i zatwierdzona jako oficjalna, co wywołało całe nieporozumienie – przekazano później w oficjalnym oświadczeniu.
![](https://myjoy247.com/wp-content/uploads/2024/06/247-removebg-preview-300x103-1.png)