NFL
Dramat Linette na korcie. To musiało się tak skończyć

W dniu swoich 33 urodzin Magda Linette walczyła o ćwierćfinał turnieju WTA 1000 w Dosze. Polska tenisistka długo stawiała opór faworyzowanej i wyżej notowanej Marcie Kostjuk z Ukrainy. Pierwszy set trwał blisko godzinę, ale padł łupem rywalki. Niestety w dalszej części pojedynku Magda Linette zaczynała odczuwać fizyczne skutki długiego starcia z Magdaleną Fręch w poprzedniej rundzie. Mimo sporych problemów z poruszaniem się Polka nie zdecydowała się poddać pojedynku. Przegrała 4:6, 2:6.
Przeniesienie się na Bliski Wschód po nieudanym początku sezonu w Australii okazał się bardzo pozytywny dla formy Magdy Linette. W turnieju WTA 500 w Abu Zabi po raz pierwszym w tym roku wygrała dwa mecze z rzędu, docierając do ćwierćfinału, w którym przegrała z Lindą Noskovą. Dobrą dyspozycję potwierdziła w “tysięczniku” w Dosze. W trzech setach pokonała Weronikę Kudiermietową oraz Magdalenę Fręch, a o kolejny ćwierćfinał zmierzyła się z Martą Kostjuk.
Ukrainka – 21. zawodniczka na świecie – w poprzedniej rundzie sprawiła sensację, będąc lepsza Coco Gauff, więc automatycznie stała się faworytką tego meczu. Dla podopiecznej polskiej trenerki Sandry Zaniewskiej występ w Dosze to pierwszy turniej od Australian Open, w którym dotarła do trzeciej rundy.
