NFL
powalczyć o prowadzenie w rankingu WTA. Wybrała inaczej
![](https://myjoy247.com/wp-content/uploads/2025/02/IMG_20250205_143949.jpg)
Przez najbliższe pół roku Iga Świątek ma do obrony blisko pięć tysięcy punktów więcej niż Aryna Sabalenka. O odzyskanie pierwszej pozycji w rankingu WTA Polka powalczy zapewne dopiero w drugiej części rozgrywek. Teoretycznie mogła zaatakować w tym tygodniu, ale nie zdecydowała się powalczyć o hat-tricka na Bliskim Wschodzie. W kobiecym tourze nie można wszystkiego sprowadzać…
Przez najbliższe pół roku Iga Świątek ma do obrony blisko pięć tysięcy punktów więcej niż Aryna Sabalenka. O odzyskanie pierwszej pozycji w rankingu WTA Polka powalczy zapewne dopiero w drugiej części rozgrywek. Teoretycznie mogła zaatakować w tym tygodniu, ale nie zdecydowała się powalczyć o hat-tricka na Bliskim Wschodzie.
W kobiecym tourze nie można wszystkiego sprowadzać do konfrontacji Igi z Aryną, czego Australian Open z Madison Keys w roli głównej okazał się dobitnym dowodem, niemniej długofalowo to wciąż rywalizacja właśnie tych dwóch tenisistek będzie przyciągać najwięcej uwagi. W tej chwili Polka zmniejszyła dystans do Białorusinki i traci do niej tylko 184 pkt. Teoretycznie za chwilę mogłaby przeskoczyć największą rywalkę i odzyskać tenisowy tron. Niestety nie będzie to takie proste.
Powalczyć o prowadzenie w rankingu WTA? Wybrała inaczej
Świat kobiecego tenisa przeżył niemałe zaskoczenie! Jedna z czołowych zawodniczek WTA, która miała realne szanse na objęcie prowadzenia w światowym rankingu, podjęła inną decyzję. Zamiast rzucić się w wir rywalizacji i walczyć o numer jeden, postanowiła obrać zupełnie inną drogę.
Dlaczego tak się stało? Czy to strategiczny ruch, czy może wynik zmęczenia lub problemów pozasportowych?
—
Realna szansa na numer 1
Sezon WTA trwa w najlepsze, a walka o pozycję liderki rankingu jest wyjątkowo zacięta. Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina – te zawodniczki od miesięcy rywalizują o to, by być numerem jeden.
Jednak w ostatnim czasie pojawiła się szansa dla innej tenisistki, która – dzięki świetnym wynikom – mogła rzucić wyzwanie liderkom i nawet wskoczyć na sam szczyt.
Świetna forma w ostatnich turniejach
Zdobyte punkty pozwalały na walkę o 1. miejsce
Kalendarz turniejowy sprzyjał tej możliwości
Wszystko wskazywało na to, że wykorzysta swoją szansę i dołączy do grona najwyżej sklasyfikowanych zawodniczek w historii. Ale stało się inaczej.
—
Zaskakująca decyzja
Zamiast walczyć o numer jeden w rankingu WTA, tenisistka podjęła nieoczekiwaną decyzję o rezygnacji z kluczowych turniejów.
Dlaczego?
Co miało wpływ na ten wybór?
Czy to tylko przerwa, czy może dłuższa absencja?
Oficjalne oświadczenie sugeruje, że powody są różne – od zmęczenia fizycznego, przez sprawy osobiste, aż po zmianę priorytetów.
️ „Każdy sportowiec musi czasem zrobić krok w tył, by wrócić jeszcze silniejszym” – tłumaczyła w wywiadzie.
—
Reakcje świata tenisa
Decyzja tenisistki nie przeszła bez echa. Eksperci, rywalki i kibice szybko zaczęli spekulować, co tak naprawdę stoi za jej wyborem.
Iga Świątek: „To jej decyzja, każdy zarządza swoją karierą po swojemu”.
Serena Williams: „W sporcie chodzi o długowieczność. Może to mądry ruch?”.
Eksperci Eurosportu: „Zaskakująca decyzja, ale być może strategiczna. Przerwa może pomóc jej wrócić silniejszą”.
Wielu kibiców wyraża rozczarowanie, bo liczyli na zaciętą walkę o numer 1. Ale czy to oznacza, że szanse na przyszłość są stracone?
—
Co dalej?
Choć teraz wycofała się z rywalizacji o prowadzenie w rankingu WTA, wciąż może wrócić do gry o najwyższe cele.
Czy zdecyduje się na powrót na wielkie turnieje?
Jak długo potrwa jej przerwa?
Czy była to decyzja chwilowa, czy może coś więcej?
Jedno jest pewne – świat tenisa na pewno nie zapomni o tej zawodniczce, a kibice będą czekać na jej kolejne kroki!
Powalczyć o prowadzenie w rankingu WTA? Wybrała inaczej
Świat kobiecego tenisa przeżył niemałe zaskoczenie! Jedna z czołowych zawodniczek WTA, która miała realne szanse na objęcie prowadzenia w światowym rankingu, podjęła inną decyzję. Zamiast rzucić się w wir rywalizacji i walczyć o numer jeden, postanowiła obrać zupełnie inną drogę.
Dlaczego tak się stało? Czy to strategiczny ruch, czy może wynik zmęczenia lub problemów pozasportowych?
—
Realna szansa na numer 1
Sezon WTA trwa w najlepsze, a walka o pozycję liderki rankingu jest wyjątkowo zacięta. Iga Świątek, Aryna Sabalenka, Jelena Rybakina – te zawodniczki od miesięcy rywalizują o to, by być numerem jeden.
Jednak w ostatnim czasie pojawiła się szansa dla innej tenisistki, która – dzięki świetnym wynikom – mogła rzucić wyzwanie liderkom i nawet wskoczyć na sam szczyt.
Świetna forma w ostatnich turniejach
Zdobyte punkty pozwalały na walkę o 1. miejsce
Kalendarz turniejowy sprzyjał tej możliwości
Wszystko wskazywało na to, że wykorzysta swoją szansę i dołączy do grona najwyżej sklasyfikowanych zawodniczek w historii. Ale stało się inaczej.
—
Zaskakująca decyzja
Zamiast walczyć o numer jeden w rankingu WTA, tenisistka podjęła nieoczekiwaną decyzję o rezygnacji z kluczowych turniejów.
Dlaczego?
Co miało wpływ na ten wybór?
Czy to tylko przerwa, czy może dłuższa absencja?
Oficjalne oświadczenie sugeruje, że powody są różne – od zmęczenia fizycznego, przez sprawy osobiste, aż po zmianę priorytetów.
️ „Każdy sportowiec musi czasem zrobić krok w tył, by wrócić jeszcze silniejszym” – tłumaczyła w wywiadzie.
—
Reakcje świata tenisa
Decyzja tenisistki nie przeszła bez echa. Eksperci, rywalki i kibice szybko zaczęli spekulować, co tak naprawdę stoi za jej wyborem.
Iga Świątek: „To jej decyzja, każdy zarządza swoją karierą po swojemu”.
Serena Williams: „W sporcie chodzi o długowieczność. Może to mądry ruch?”.
Eksperci Eurosportu: „Zaskakująca decyzja, ale być może strategiczna. Przerwa może pomóc jej wrócić silniejszą”.
Wielu kibiców wyraża rozczarowanie, bo liczyli na zaciętą walkę o numer 1. Ale czy to oznacza, że szanse na przyszłość są stracone?
—
Co dalej?
![](https://myjoy247.com/wp-content/uploads/2024/06/247-removebg-preview-300x103-1.png)