Nawet się nie zająknęła o Świątek. Tylko ona może pokonać Sabalenkę

Kim Clijsters wskazała, kto może zatrzymać dominację Aryny Sabalenki. Ku zaskoczeniu wielu nie jest to Iga Świątek. – Musisz dysponować podobną bronią co Sabalenka, inaczej nie masz szans – stwierdziła belgijska legenda w podcaście Andy’ego Roddicka.

Iga Świątek zachwycała w Australian Open, ale to nie ona – zdaniem Kim Clijsters – ma najlepsze narzędzia do pokonania Aryny Sabalenki. Według belgijskiej legendy, jedyną tenisistką zdolną do wygranej z Białorusinką w jej najlepszej formie jest Madison Keys.

Polka była bliska finału turnieju w Melbourne, jednak po dramatycznym meczu uległa właśnie Keys 7:5, 1:6, 6:7(8). Amerykanka w decydującym starciu pokonała Sabalenkę, zdobywając tytuł wielkoszlemowy.

Nie da się ukryć, że 30-letnia zawodniczka w ostatnich miesiącach poprawiła swój tenis, co przyniosło spektakularne efekty. Zdaniem Clijsters kluczowe w starciach z Sabalenką są siła uderzenia i agresywna gra.

Przeciwko Arynie musisz dysponować podobną bronią, bo w przeciwnym razie zostaniesz przegoniony po korcie z jednej strony na drugą i przegrasz – powiedziała Belgijka w podcaście Andy’ego Roddicka.

Była mistrzyni podkreśliła, że Keys jako jedna z nielicznych potrafi skutecznie przeciwstawić się Białorusince, zwłaszcza w najważniejszych momentach. – Madison jest tenisistką, która w swojej najlepszej formie może pokonać Sabalenkę na twardej nawierzchni – oceniła Clijsters.