Connect with us

NFL

0:2, a później osiem gemów z rzędu! Niebywałe, co się stało w meczu Coco Gauff

Published

on

Coco Gauff po raz kolejny nie uniknęła problemów w początkowej fazie meczu. Dwa pierwsze przegrane gemy skutecznie ją jednak podrażniły. Po bolesnym falstarcie wygrała aż osiem kolejnych! Ostatecznie pokonała Ann Li 6:2, 6:3 i zameldowała się w czwartej rundzie turnieju WTA w Madrycie.

Fatalnie rozpoczął się turniej WTA w Madrycie dla Coco Gauff. Była kompletnie bezradna w starciu z Dajaną Jastremską. Amerykanka przegrała pierwszego seta 0:6, a jej fani tylko przecierali oczy ze zdumienia. Ostatecznie wygrała wyniszczającą batalię z wynikiem 0:6, 6:2, 7:5 i awansowała do trzeciej rundy.

Na tym etapie rywalizacji po drugiej stronie kortu stanęła jej rodaczka Ann Li. Początek spotkania znów miał bardzo zaskakujący przebieg. Po serii błędów czwarta rakieta świata została przełamana, a rywalka wyszła na dwugemowe prowadzenie.

Przewaga przeciwniczki mocno zmotywowała Gauff, która powoli zaczęła odrabiać straty. Nie ustrzegła się błędów, ale te zaczęły pojawiać się coraz rzadziej. Wygrała sześć gemów z rzędu, zamykając partię wynikiem 6:2.

Młodsza z Amerykanek zapisała na swoje konto także dwa pierwsze gemy drugiego seta, po czym niespodziewanie… dała się przełamać Li. Odpowiedziała przełamaniem powrotnym, ale nie przyszło jej to łatwo, bo rywalka dzielnie się broniła. Gauff wykorzystała dopiero trzeciego break pointa.

Już do końca spotkania obie zawodniczki dość pewnie broniły swoich podań, nie stwarzając okazji do przełamań. Gauff ze spokojem doprowadziła ten mecz do końca, wygrywając 6:2, 6:3.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 Myjoy247